Wyłączenie transportu międzynarodowego i tranzytu z przepisów dotyczących wynagrodzeń dla pracowników delegowanych to nie jedyne postanowienie Komisji Transportu Parlamentu Europejskiego.
Komisja zaproponowała również szereg rozwiązań, które mają wpłynąć na sytuację branży transportowej w Unii Europejskiej. Przede wszystkim dotyczą one określenia zasad przewozu kabotażowego oraz ograniczenia niepożądanych praktyk firm przewozowych.
Według projektu przepisów zaproponowanego przez Komisję Transportu PE, operacje kabotażowe w państwie członkowskim, do którego dokonano dostawy międzynarodowej wraz z powrotem do państwa członkowskiego przewoźnika, powinny zostać ograniczone czasowo do 7 dni.
– W ciągu 7 dni działania kabotażowe w jednym państwie członkowskim powinny być ograniczone do 48 godzin, aby zapobiec przeprowadzaniu ich w sposób systematyczny, który zniekształca rynki krajowe. Dodatkowo kabotaż nie byłby dozwolony w tym samym kraju przed upływem 72 godzin od powrotu ciężarówki do państwa członkowskiego rejestracji – mówi Łukasz Włoch, Główny Ekspert OCRK ds. Analiz i Rozliczeń.
Część propozycji wysuniętych przez Komisję ma ograniczyć nieuczciwe praktyki firm transportowych. Kary miałyby zostać nałożone również na nadawców, spedytorów, wykonawców i podwykonawców, którzy korzystają z przewoźników łamiących przepisy. W celu walki z przedsiębiorstwami tzw. skrzynkami pocztowymi (letterbox companies), mają zostać wprowadzone kryteria oceny dla firm, określające ich rzeczywistą obecność w państwie członkowskim, w którym zostały zarejestrowane. W szczególności sprawdzana będzie częstotliwość załadunku i rozładunku w kraju rejestracji oraz ilość miejsc parkingowych dla pojazdów firmowych. Komisja Transportu zaproponowała również określenie minimalnej liczby „uzgodnionych kontroli” firm, z założeniem, że państwa członkowskie miałyby skupić się na przedsiębiorstwach o wysokim wskaźniku ryzyka.
Ważnym postulatem Komisji jest także organizacja odpoczynków tygodniowych na trasie kierowców.
– Przedsiębiorcy będą musieli zaplanować czas pracy w taki sposób, aby raz na trzy tygodnie ich kierowcy mogli wrócić do domu lub do innej wybranej przez siebie lokalizacji w celu odbioru tygodniowego regularnego odpoczynku. Aby zapewnić bardziej płynne operacje transportowe, projekty reguł mają zapewniać większą elastyczność w korzystaniu z cotygodniowego odpoczynku, o ile zostanie on skompensowany równoważnym czasem odpoczynku w późniejszym czasie oraz w szczególnych przypadkach przy przekroczeniu jazdy dziennej. – tłumaczy ekspert OCRK ds. Analiz i Rozliczeń, Ireneusz Czulak.
Docelowo przepisy w zakresie zasad kabotażu, czasu prowadzenia pojazdu oraz prowadzenia działalności miałyby objąć również samochody dostawcze o masie przekraczającej 2,4 tony.
Komentarze