Ciężarówki to typowe samochody użytkowe. Można się więc spodziewać, że decyzja o zakupie zależy od zużycia paliwa, ładowności oraz kosztów serwisowania. Wygląd jednak ma znaczenie także w pojazdach użytkowych.
– „To prawda, że we wzornictwie chodzi głównie o racjonalne czynniki, jak aerodynamika i ergonomia. Jest również wymiar emocjonalny – wygląd ciężarówki jest powiązany z funkcjonalnością i tożsamością, czyli również z marką” – powiedział Patrik Palovaara, specjalizujący się we wzornictwie ciężarówek. Jego ostatnim dziełem jest nowe Volvo FMX.
Nowe FMX wygląda jak mocna, solidna ciężarówka, co ma wzbudzać zaufanie firm budowlanych, które są głównym adresatem tego pojazdu. – „Reakcja rynku pokazuje, że plan się powiódł” – powiedział Palovaara.
Osoba zajmująca się wzornictwem ciężarówek najpierw musi zinterpretować potrzeby i preferencje klientów. Ważne są także wywiady z użytkownikami użytkowników pojazdów i stworzenie ich wizji nowego pojazdu. Designerzy mogą czerpać inspirację z różnych źródeł, jak świat zwierząt, filmy, moda czy nawet sporty ekstremalne.W tej fazie tworzone są niezliczone szkice.
– „Kiedy tworzę strategiczne szkice, często pracuję z trzema motywami – wizją ekstremalną, podstawową i czymś pomiędzy” – powiedział Palovaara.
Później zespół decyduje, który motyw dalej rozwijać. Wszystko przenoszone jest do oprogramowania CAD, gdzie weryfikowane są takie czynniki jak aerodynamika i funkcjonalność.
– „Opory powietrza mają strategiczne znaczenie przez duży wpływ na zużycie paliwa” – tłumaczy Palovaara.
Do pracy włączają się osoby zajmujące się modelowaniem powierzchni i inżynierowie, którzy współpracują z technikami produkcji i ekspertami z zakresu ergonomii, aerodynamiki i techniki.
Jednak funkcjonalny projekt to nie wszystko – konsumenci podejmują decyzję o zakupie nie tylko dzięki lewej (logicznej) półkuli mózgowej. Pojazd musi budzić w kliencie poczucie chęci posiadania go.
Praca projektantów wiąże się z patrzeniem w przyszłość, muszą oni wyobrazić sobie, jak będą wyglądać ciężarówki za 10 lat.
– „Trendy w ciężarówkach są warunkowane przez rozwój technologiczny. Nowe paliwa, nowe materiały i rozwiązania logistyczne wpływają na pojazdy użytkowe przyszłości” – powiedział Palovaara.
Studio stylistyczne Volvo zatrudnia 60 osób, które pracują dla różnych części firmy: Volvo Trucks, Volvo Buses, Volvo Construction Equipment i Volvo Penta. W studiu kryją się dziesiątki projektów, których zobaczenie dane było tylko kilu osobom. Niektóre z nich w przyszłości przeniosą się z kartek i komputerów na nasze drogi.
Komentarze