Przeznaczone na rynek europejski ciężarówki amerykańskiej marki Nikola będą produkowane w fabryce w Ulm, w Niemczech. Jest to obiekt należący do firmy IVECO, z którym Nikola zawarła niedawno współpracę.

Premiera Nikoli Tre już wkrótce

Obecnie w fabryce w Ulm powstają podwozia do ciężarówek IVECO. Na mocy zawartego pomiędzy firmami porozumienia (więcej informacji), europejska wersja pojazdu ciężarowego Nikoli ma bazować na flagowym ciągniku IVECO – S-Way. Produkcja ma rozpocząć się już w pierwszym kwartale 2021 r. Do tej pory mają zakończyć się prace dostosowujące fabrykę do produkcji pojazdów wyposażonych w silniki elektryczne i ogniwa wodorowe, które mają pochłonąć ok. 40 mln euro.

W pierwszej kolejności rozpocznie się produkcja wersji całkowicie elektrycznej Nikoli Tre (pojemność baterii do 720 kWh, moc 420 kW) w wariantach napędowych 4×2 oraz 6×2. Uruchomienie produkcji wersji wyposażonej w ogniwa wodorowe planowane jest dopiero na rok 2023.

Dlaczego Nikola i IVECO wybrały Niemcy?

Fabryka w Ulm, stanowiąca ośrodek technologiczny produkujący podwozia, jest dogodnie zlokalizowana w centralnej części Badenii-Wirtembergii. Zakład dysponuje kadrą i laboratoriami badawczymi, przygotowując się do roli czołowego węzła produkcyjnego pojazdów zasilanych ogniwami paliwowymi. Władze regionu przeznaczyły znaczące środki na finansowanie prowadzonych na jego terenie projektów badawczo-rozwojowych, a rozwinięty przemysł motoryzacyjny i współpraca ze strategicznymi partnerami z okolicy ma mu pozwolić na korzystanie z bliskości kluczowych dostawców. Niemiecki rząd federalny niedawno ogłosił roboczą wersję Narodowej Strategii Wodorowej, której celem jest wspieranie prac nad technologiami wodorowymi. W ramach tej strategii władze zadeklarowały przekazanie dwóch miliardów euro na finansowanie programu innowacji w obszarze technologii wodorowych, w tym na rozwój koniecznej infrastruktury dystrybucyjnej.

Ile będzie Nikoli w Nikoli?

Koncepcja wejścia Nikoli na rynek europejski z modelem Tre narodziła się w 2018 r. (więcej informacji). Od niedawna wiemy, że pojazd powstanie w kooperacji amerykańskiej firmy z włoskim IVECO i będzie bazował na modelu S-Way. Według pierwszych zapowiedzi, pojazd będzie niemal bliźniaczą wersją włoskiej ciężarówki, jednak wyposażoną w alternatywne źródła napędu oraz systemy, produkcji Nikoli. Konkretnie oprócz oczywiście baterii, silników elektrycznych oraz ogniw wodorowych, Amerykanie dostarczą systemy bezpieczeństwa, wsparcia kierowcy oraz multimedialne.

Wejście pojazdu na rynek poprzedzą testy, które odbędą się na europejskich drogach. Ich start zapowiadany jest jeszcze na rok 2020.