Polski producent gier, firma Nano Games, postanowiła stworzyć motoryzacyjną grę na podstawie popularnych zawodów off-roadowych Europa Truck Trial. Podczas jazdy terenowej nie liczy się prędkość tylko precyzja, czego będzie można doświadczyć w grze Heavy Duty Challenge zmagając się z rozmaitymi przeszkodami. O procesie powstawiania gry, ciężarówkach oraz współpracy na linii producent – organizator, porozmawialiśmy z Łukaszem Pleśniarowiczem, głównym projektantem w firmie Nano Games.
Krzysztof Pawlak: Heavy Duty Challenge jest wzorowana na zawodach ciężarówek Europa Truck Trial. Mógłbyś przybliżyć naszym czytelnikom na czym polegają te zawody a tym samym również gra?
Łukasz Pleśniarowicz: To są zawody typowo off-roadowe. Najczęściej organizowane są w kamieniołomach lub w parkach off-roadowych. Zawody Europa Truck Trial, które istnieją już od 30 lat, polegają na tym, że drużyny składające się z kierowcy, pilota oraz ekipy serwisowej zajmującej się ciężarówką biorą udział w mistrzostwach, w których jeżdżą po torach przeszkód, podzielonych na sekcje.
Poszczególne teamy konkurują ze sobą w ten sposób, że na danej sekcji znajdują się bramki, przez które trzeba przejechać. Zdarza się, że zawodnicy muszą intensywnie myśleć nad tym jak taką ciężarówką zmieścić się między słupki tak, żeby ich nie uszkodzić, ponieważ za złamanie słupka, potrącenie lub nawet dotknięcie są punkty karne. Tak samo za zbyt długi postój lub zmianę kierunku jazdy. Oczywiście cel jest taki, żeby zebrać tych punktów jak najmniej. Team, który zbierze najmniej punktów karnych, wygrywa. Każdą sekcję można przejechać dwa razy. Jest to szansa, żeby poprawić swój wynik. Na koniec porównuje się wyniki wszystkich drużyn z danej kategorii.
Jak wygląda współpraca Nano Games z organizatorami Europa Truck Trial?
Organizatorzy ETT zostali naszym partnerem, co jest dla nas dużym atutem podczas tworzenia takiej gry. Przede wszystkim mamy ułatwiony kontakt z drużynami. Możemy z nimi porozmawiać, mieliśmy okazję wsiąść do tych ciężarówek, porządnie je obejrzeć, obfotografować i przeanalizować, co jest dla nas wartością dodaną. Drugą jest taka, że mamy licencję od organizatora Europy Truck Trial. Te zawody przez 30 lat miały około 200 drużyn i wszystkie są objęte licencją, co oznacza, że możemy wykorzystać dokładnie te ciężarówki, które biorą lub brały udział w zawodach. Dodaje to grze autentyczności.
Obecna pandemia zabetonowała rozgrywki sportowe. Wydarzenia truck trial również przejdą na symulator, tak jak to jest organizowane przez np. Formułę 1, gdzie zawodnicy obecnej stawki ścigają się wirtualnie? Oczywiście poza klasyfikacją generalną.
Obecnie organizowane są mistrzostwa online pod nazwą ETT Virtual. Widzowie otrzymują dodatkowe materiały, które nie są nigdzie indziej dostępne, także materiały z naszej gry. ETT Virtual to przede wszystkim okazja dla fanów tego sportu, którzy nie mogą pojechać, obejrzeć ich na żywo, aby złapać kontakt z ulubionym teamem, z nami oraz z organizatorami. Eventy mają przyjacielski charakter. Zawodnicy oczywiście konkurują ze sobą, lecz jest to czysto sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie. Zawodnicy znają się ze sobą prywatnie i są bardzo przyjaźni wobec fanów.
Uruchomiliśmy naszą grę pomimo tego, że jest jeszcze w fazie produkcji w SIM-ie, czyli takim symulatorze, który odwzorowuje siły, jakie odczuwa kierowca podczas prowadzenia pojazdu. Efekt jest świetny i zrobił dobre wrażenie również na członkach zespołów, którzy mogli sobie pojeździć wirtualnie. Niekoniecznie jest to sposób, żeby ten sport zastąpić, jednak może być to sposób, aby uzupełnić tę pasję o dodatkowy element dla tych, którzy chcą nawet po powrocie do domu, w jakimś stopniu, poczuć ten klimat.
Przez jakie trasy gracze będą mogli przemierzać i na ile są one odwzorowane względem faktycznych tras Europy Truck Trial?
Chcemy odwzorować prawdziwe trasy na miarę naszych możliwości. Zawody odbywają się np. we Francji, Anglii, Niemczech, Austrii, ale też w Belgii i we Włoszech. W zeszłym roku odbyły się w Chorwacji. Tych lokacji jest sporo. My chcemy w grze odwzorować 5 z nich. Tą, którą mamy gotową przygotowaliśmy poprzez stworzenie skanu terenu z kamieniołomu. Zrobiliśmy również zdjęcia skał, do których używamy technologii fotogrametrii, polegająca na robieniu dużej ilości zdjęć i odwzorowywaniu w ten sposób danych obiektów z dużą dokładnością. Staramy się, żeby nawet takie elementy jak skały były jak najbardziej autentyczne. Chcemy, żeby te tereny miały zachowany swój charakter i oddawały to, jak to wygląda w świecie rzeczywistym. Gracz będzie mógł jeździć po trasach dosyć swobodnie, tylko w momentach, kiedy będzie chciał zdobywać punkty w klasyfikacji zawodów, będzie musiał podjeżdżać do tych sekcji, o których mówiłem i jeździć za punkty.
Czyli to nie będzie aż tak zamknięta przestrzeń, jaką mamy w grach typu rally?
W tym przypadku teren będzie bardziej otwarty. Będzie można zboczyć z trasy i sobie po danej lokacji pojeździć, natomiast część sportowa będzie zawierała wyznaczone sekcje. Tak, że to będzie takie połączenie jazdy w otwartym świecie z tymi zamkniętymi sekcjami, w których będziemy punktowani.
Waszą grę można zaliczyć do miana symulacji pod względem realnej fizyki prowadzenia ciężarówek?
Staramy się, aby to doświadczenie jazdy w grze było jak najbardziej autentyczne. To oczywiście wiąże się z takimi podstawowymi elementami jak możliwość ustawienia widoku z kabiny czy funkcja rozglądania się. W naszej grze można wyglądać przez okno, żeby zobaczyć co się dzieje z boku ciężarówki. Będą również dostępne funkcje stricte off-roadowe jak możliwość włączenia blokady dyferencjału itp. Oczywiście wszystko będzie oparte na realistycznej fizyce, także pojazdy będą się zachowywały naturalnie. Dodatkowo chcemy, żeby niektóre elementy terenu mogły być ruchome, np. skały, które będzie można przetoczyć. Będzie można zmodyfikować ten teren, aby gracz miał poczucie, że ma jakiś wpływ na ten świat gry. Chcemy, żeby to była realistyczna off-roadowa gra, która dobrze odda ten klimat jazdy. Z grą pojawiliśmy się nawet na zeszłorocznym Gamescomie, są to największe targi gier, które odbywają się w Niemczech.
Jakie marki i modele ciężarówek możemy spotkać w grze i jakie elementy możemy w nich zmodernizować?
Dzięki temu, że mamy licencję Europa Truck Trial, mogliśmy wykorzystać te ciężarówki, które biorą udział w zawodach. W realnych zawodach są 4 kategorie, w grze będziemy dzielić je na 3, ponieważ jest też kategoria prototypów i to jest nasz plan na dodatek do gry po premierze. W tych pojazdach są dodatkowe mechanizmy m.in. wszystkie osie skrętne, co trochę komplikuje sprawę przy tworzeniu gry, natomiast sądzę, że będzie to świetny dodatek na późniejszym etapie. Kategorie dzielą się na pojazdy 2, 3 i 4 osiowe. Będzie na pewno Mercedes Unimog, w kategorii 3 osiowej będzie m.in. marka Ural, Steyr, oraz MAN TGS, który będzie występował także w wersji 4 osiowej. W tej ostatniej kategorii będzie również Mercedes-Benz Truck oraz Tatra 850. Tak, że to będą takie modele na początek. Po premierze gry, wraz z kolejnymi dodatkami, będziemy sukcesywnie dodawać kolejne modele ciężarówek.
Jaki będzie zakres ich modernizacji?
Będziemy chcieli, żeby była możliwość montażu różnego rodzaju tuningowych części. Niektóre z pojazdów startujących w ETT mają na przykład nitro, które wykorzystują w sytuacjach, w których ta zwiększona moc jest niezbędna, aby pokonać trudny fragment terenu. Chcielibyśmy, żeby można było modernizować ciężarówki tak, aby miały coraz więcej tego typu dodatkowych funkcjonalności, jak np. dodatkowe systemy chłodzenia, które w normalnych zawodach są potrzebne, żeby pojazd się nie zagotował. Możliwość modyfikacji pojazdu będzie obejmowała zarówno mechanikę, jak i elementy wizualne, aby każdy gracz mógł stworzyć własną wariację danego modelu.
Jak wygląda proces powstawania ciężarówki w grze. Czy wszystkie pojazdy były przez Was testowane celem najbardziej realnego odwzorowania zachowania i czy da się odczuć różną charakterystykę prowadzenia?
Sam nie potrafię prowadzić takich ciężarówek, ale rozmawiamy w tym celu z kierowcami. Pytamy jakie parametry mają, jakie występują różnice pomiędzy poszczególnymi pojazdami. Chcielibyśmy, żeby każdy pojazd pod względem charakteru prowadzenia był inny. Nie tylko w ten podstawowy sposób, ponieważ same rozmiary już zmieniają czucie jazdy danym autem, ale także, aby odczuwalne było to, jaki charakter mają poszczególne pojazdy pod względem prowadzenia.
Na kiedy planowana jest premiera HDC i na jakich platformach będzie dostępna?
Premiera planowana jest na 2021 rok. Karta gry jest już dostępna na platformie Steam i można ją dodać do listy życzeń. Na początek gra będzie rozwijana na PC, a w późniejszym terminie dostępna będzie także na innych platformach.
Komentarze