Od 1 stycznia 2021 r. Niemcy wprowadzają nową opłatę za emisję dwutlenku węgla. Przekłada się ona na stały wzrost ceny diesla o ok. 8 centów brutto na litr w 2021 r. oraz ok. 15 centów w 2025 r. Oznacza to, że przewoźnicy, którzy w kontraktach mają zapisy o dokonywaniu rewaloryzacji ceny paliwa co trzy miesiące, bezpowrotnie stracą kwotę wynikającą ze zmiany podatku w pierwszym kwartale 2021 r.

Jedyną drogą uchronienia się przez firmy transportowe od straty, jest uwzględnienie w obecnych negocjacjach cenowych ze zleceniodawcami od razu wyższej stawki na paliwo, wynikającej z nałożonego na stałe podatku.

Dlaczego problem jest tak istotny i naglący? Absolutna większość polskich firm transportowych dokonuje rewaloryzacji cen paliw w kontraktach z klientami co trzy miesiące. Rewaloryzacja ta powoduje, że co kwartał przewoźnik traci lub zyskuje kwotę, wynikającą z różnicy między uzgodnioną stawką za paliwo a realnymi kosztami. Ponieważ ceny paliw wahają się w ciągu roku, różnice na plus czy minus są w długim okresie kompensowane i przewoźnik nie odnotowuje strat z tego tytułu.

Co innego dzieje się w sytuacji, kiedy cena paliwa na stałe wzrasta o jakąś wartość – a właśnie tak mamy w efekcie nałożenia podatku od CO2 w Niemczech. Wówczas przewoźnik, rozliczający się stawkami rewaloryzowanymi dzisiaj, poniesie w pierwszym kwartale 20201 r. stratę nie do odrobienia. Naturalne fluktuacje w cenach paliwa będą wyrównywane, natomiast dodatkową kwotę 8 centów za litr, czyli ok. 32 gr, trzeba będzie zapisać na minus.

Drugą zmianą, którą warto uwzględnić przy rewaloryzowaniu stawek transportowych, jest wdrożenie podatku od emisji CO2 w Luksemburgu od 1 stycznia 2021 roku.

Bezpośrednią przyczyną jego nałożenia jest wprowadzenie w Luksemburgu krajowego handlu emisjami CO2. Celem daniny jest ograniczenie wytwarzania gazów cieplarnianych przez pojazdy.

Wzrost ceny paliwa powodowany podatkiem od CO2 kalkulowany jest w ujęciu rocznym. Począwszy od ceny 20 euro za tonę CO2 w 2021 r., przez stawkę do 25 euro za tonę w 2022 r. oraz 30 euro za tonę w 2023 r. Na podstawie pierwszych prognoz, podatek od emisji CO2 doprowadzi do wzrostu cen benzyny i oleju napędowego o 5-6 centów brutto za litr w 2021 r. W przeliczeniu procentowym oznacza to wzrost ceny diesla o 5,5% w roku 2021, 6,8% w roku 2022 i łącznie 7,8% w roku 2023.