Jeszcze 20 lat temu na Polskich drogach nie dominowały zachodnio- i północnoeuropejskie konstrukcje – najczęściej widywaliśmy Jelcze, Stary, Kamazy i Tatry. Klimatyzacja w nowoczesnych autobusach zastąpiła zapach spalin, dostający się do przegubowych Jelczy i Ikarusów. Chociaż prowadzenie przestarzałych konstrukcji nie było łatwe, pozostawiły trwały ślad w naszych głowach.

Jelcz

Jedną z najciekawszych konstrukcji Jelcza był C424, wyposażony w silnik Detroit Diesel. Niestety, wyprodukowano tylko kilkanaście egzemplarzy, a po kilku latach zakończono masową produkcję Jelczy (obecnie produkowane są tylko podwozia dla wojska).

(oczywiście nie popieramy nieprzepisowych manewrów)
Trudno też zapomnieć o popularnym „Ogórku”. Był to piękny model, w którym przez lata dzielnie tłoczyli się Polacy.

Star

Star był popularną, choć niezbyt wyróżniającą się marką. Niestety, małżeństwo z MAN-em nie wyszło mu na dobre i już od kilku lat nie można kupić żadnego nowego pojazdu z logo Star.

Ikarus

Ikarusy do tej pory poruszają się po polskich drogach. Węgierskie autobusy nie były ciche, pasażerowie wdychali spaliny, ale nowoczesne Solarisy nie dają takich doznań płynących z podróży, jak Ikarusy.

Powstał też jeden prototyp, który budzi skojarzenie wyłącznie z australijskim pociągiem drogowym.

Autosan

Przed nowoczesną konkurencją z Polski i zagranicy próbują bronić się jeszcze wysłużone Autosany H9. Nie można jednak nazwać ich ani bezawaryjnymi, ani nadmiernie komfortowymi…

Tatra

Samochody produkowane przez naszych południowych sąsiadów słynęły z możliwości w terenie i charakterystycznego zawieszenia.

Kamaz

W Polsce przede wszystkim jako wywrotki. Zasłużone w rajdach Dakar, ale zastępowane przez nowoczesne zachodnie samochody z bardziej wydajnymi zabudowami.

Ural

Radzieckie ciężarówki były bardzo nieskomplikowane, ale odwdzięczały się umiejętnością pracy w bardzo trudnych warunkach.

Robur

Szerokość opon oraz rozstaw kół tej ciężarówki były zaskakujące…

Kraz

Radziecki pojazd, który czasami był koparką, a czasami niemal czołgiem… "Gniotsa nie łamiotsa".

To tylko niektóre ciężarówki i autobusy, które zniknęły lub bardzo szybko znikają z polskich tras i placów budowy. A jakie marki i modele samochodów z Europy Wschodniej utkwiły w Państwa pamięci? Zachęcamy do dzielenia się wspomnieniami w komentarzach!