27-tonowy ładunek… czarterem

23 lipca 2012, 13:58

Towary ponadgabarytowe, duży jednorazowy transport albo goniące terminy to tylko kilka powodów, aby skorzystać z usług logistycznych skrojonych na miarę. Biorąc pod uwagę, że w indywidualnym planowaniu transportu liczy się doświadczenie w realizacji projektów, warto opowiedzieć o nim szerzej na konkretnym przykładzie z DSV Air&Sea.

Klient: duży producent z branży energetycznej
Ładunek:  nowe uzwojenie, służące do przezwajania stojanów generatorów w elektrowniach
Kierunek: Warszawa – Liban

Dlaczego DSV?

Współpraca pomiędzy klientem, a DSV sięga kilkunastu lat wstecz. Dzięki usługom świadczonym w tym czasie udało się nam wypracować wzajemne zaufanie. Kiedy więc pojawiła się potrzeba realizacji nietypowego transportu klient postawił na znaną sobie jakość serwisu – mówi Łukasz Wojciechowski z Air Freight Export Department w DSV Air & Sea. Wybór part charteru był podyktowany głównie  krótkim terminem dostawy, który by wiążący dla tego transportu. Droga morska nie wchodziła w tym przypadku w grę. Dodatkowym atutem drogi powietrznej była atrakcyjna cenowo oferta frachtu lotniczego, jaką byliśmy w stanie zapewnić.

Krok po kroku

27-tonowy ładunek uzwojenia to zadanie dla czterech tirów i Boeinga 747F. Procedura celna została otworzona w wyznaczonej przez klienta agencji celnej, ze względu na bezpośrednie połączenie ciężarówkami linii lotniczej, po czym zamknięta  w biurze DSV w Poznaniu. Towar został zapakowany łącznie w siedem skrzyń, z czego cztery o wymiarach 770x230x220cm. Aby sprostać wymaganiom załadunku, konieczne było wykorzystanie czterech ciągników z naczepami 13,6m o rozsuwanym dachu oraz specjalnych suwnic. Cały proces załadunku i transportu został skoordynowany i nadzorowany przez DSV Air & Sea w Warszawie. Part charter leciał z ładunkiem na odcinku Bruksela – Bejrut i został zrealizowany przez linię Cargolux – podsumowuje Łukasz Wojciechowski z Air Freight Export Department w DSV Air & Sea.
 

Kiedy pojawiają się niestandardowe oczekiwania, mamy okazję wykorzystać naszą wiedzę i doświadczenie. Coraz częściej obsługujemy zlecenia, przy których nie można załadować towaru na samolot rejsowy, a klient oczekuje doskonałego serwisu z dostarczeniem od drzwi do drzwi, wraz z obsługą celną i monitoringiem transportu – dodaje Krzysztof Suchodoła Z-ca Dyr. Zarzadzającego w DSV Air & Sea.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!