Inspekcja Transportu Drogowego, Krajowa Administracja Skarbowa, Straż Graniczna, Państwowa Inspekcja Pracy oraz nadzór budowlany – wszystkie te służby przeprowadziły zmasowane kontrole, działających w Polsce firm, które prawdopodobnie działają z wykorzystaniem kapitału białoruskiego lub rosyjskiego
Celem działań kontrolnych było wyjaśnienie szeregu aspektów związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstw transportowych.
Polskie służby wykryją transportowe firmy-słupy z kapitałem rosyjskim?
– Na podstawie informacji zgromadzonych w dostępnych nam bazach danych, wytypowaliśmy adresy, gdzie w grę może wchodzić m.in. prowadzenie wirtualnej działalności transportowej. Wytypowano firmy, które prawdopodobnie dysponują kapitałem białoruskim lub rosyjskim. Dziś rozpoczęliśmy działania kontrolne – to pierwszy etap tak szeroko zakrojonej akcji. Pracujemy ramię w ramię z innymi służbami, aby zakres kontroli był wieloaspektowy i pozwolił nam zlikwidować nielegalne praktyki w branży, a tym samym chronić krajowy rynek transportowy – podkreślił Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego podczas briefingu zorganizowanego 16 marca 2023 r. w Inspektoracie Transportu Drogowego.
– Nasze działania dotyczyć będą głównie czasu jazdy, czasu postoju, przerw, odpoczynku dobowego czy pracy w porze nocnej kierowców. Ale są jeszcze inne bardzo ważne zakresy, które przenikają się także z działaniami innych służb. To szczególnie współpraca ze Strażą Graniczną i Inspekcją Transportu Drogowego. Wiąże się z kontrolami legalności zatrudnienia cudzoziemców. Nadal obywateli Rosji czy Białorusi dotyczą takie nieprawidłowości, jak nielegalny pobyt i nielegalne zatrudnienie. Ten aspekt kontroli jest bardzo ważny – podkreślił Dariusz Mińkowski, zastępca Głównego Inspektora Pracy.
Jednym z elementów, który był sprawdzany były miejsca będące w dyspozycji przedsiębiorcy, w skład których wchodzi co najmniej: miejsce postojowe dla pojazdów wykorzystywanych w transporcie drogowym, miejsce załadunku, rozładunku lub łączenia ładunków, miejsce konserwacji lub naprawy pojazdów. Łączna liczba miejsc postojowych musi odpowiadać co najmniej jednej trzeciej liczby zgłoszonych pojazdów. W przypadku zgłoszenia nie więcej niż dwóch pojazdów, wymagane jest dysponowanie co najmniej jednym miejscem postojowym.
Inspektorzy ITD, poza oględzinami baz eksploatacyjnych, sprawdzają niezbędne w tym zakresie wykazy i oświadczenia, kompetencje zawodowe – certyfikat kompetencji zawodowych oraz oświadczenia dotyczące osób zarządzających transportem w przedsiębiorstwie, zdolność finansową oraz to, czy spełnione są warunki do utrzymania dobrej reputacji.
Równolegle inspektorzy WITD prowadzą pełne kontrole przedsiębiorstw, sprawdzając nie tylko wymagane dokumenty, ale również przestrzeganie przez kierowców norm czasu pracy, uprawnienia kierowców i przewoźników, czy dokumentację dotyczącą taboru samochodowego będącego w dyspozycji przedsiębiorcy.
Służby sprawdzą także m.in. czas pracy kierowców, legalność pobytu i zatrudnienia cudzoziemców, a także kwestie finansowe i podatkowe związane z funkcjonowaniem przedsiębiorstw.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego, który koordynuje działania, zapowiada kontrole w kolejnych przedsiębiorstwach. Równolegle prowadzone są też kontrole drogowe, w trakcie których Inspekcja Transportu Drogowego sprawdza zarówno polskie, jak i zagraniczne ciężarówki. W ubiegłym roku 47 proc. kontroli drogowych w transporcie ciężkim dotyczyło przewoźników zagranicznych. 53 proc. wszystkich stwierdzonych wówczas naruszeń dotyczyło podmiotów z zagranicy, jak również ponad 52 proc. decyzji administracyjnych o nałożeniu kar na przewoźników.
Komentarze