Od lat wiele warsztatów po prostu nie wyobraża sobie braku kalendarza warsztatowego febi na ścianie. Niemniej jednak, po opublikowaniu aktualnego, 21-go wydania, kalendarz nie będzie więcej przygotowywany. Ostatnie wydanie obejmuje specjalnie wybrane, najlepsze motywy z poprzednich edycji.
– Pragniemy podziękować wszystkim fanom kalendarza za ich lojalność oraz przywiązanie i zainteresowanie. Nasi klienci mogą być pewni, że w przyszłości będziemy oferować warsztatom więcej niż tylko części zamienne – powiedział Dominic Lammert, Dyrektor Dywizji w Dziale Globalnego Zarządzania Marką firmy bilstein group.
W oparciu o wybór najlepszych inspiracji ostatni kalendarz warsztatowy febi jest jeszcze bardziej międzynarodowy niż kiedykolwiek i zawiera zdjęcia wykonane między innymi w USA, na Kubie, na Islandii, w Afryce Południowej i w Kolumbii. Wykorzystano trzynaście motywów z różnych lat edycji kalendarza. Najstarszy motyw (wybrany dla maja) pochodzi z sesji fotograficznej w Bułgarii z roku 2005.
Kalendarz jest wysyłany wyłącznie do warsztatów i klientów febi na całym świecie.
Komentarze