Chociaż do ostatecznego terminu wymiany tachografów pozostało nieco czasu, ten temat zaczyna powoli rozgrzewać branżę. Dynamikę sytuacji zwiększają wypowiedzi ekspertów na temat obecnego niskiego tempa wymian urządzeń i poważnych konsekwencji takiego stanu rzeczy. Sprawdzamy, dlaczego nie warto czekać z wymianą tachografu.
Spis treści:
- Kto i do kiedy musi wymienić tachografy?
- Olbrzymia liczba urządzeń do wymiany
- Dlaczego lepiej wymienić tacho jak najszybciej?
Na razie wymiana tachografu wiąże się “tylko” z wydatkiem rzędu kilku tysięcy złotych. W niedalekiej przyszłość dojść mogą do tego długie przestoje serwisowe, a nawet niska dostępność urządzeń. Wyjaśniamy powody tych komplikacji.
Kto i do kiedy musi wymienić tachografy?
Zgodnie z przepisami Pakietu Mobilności do końca 2024 roku na tachografy drugiej generacji trzeba wymienić urządzenia we wszystkich ciężarówkach w ruchu międzynarodowym, które zostały zarejestrowane przed 15 czerwca 2019 roku. Chodzi zatem o wymianę tachografów analogowych lub cyfrowych pierwszej generacji (bez opcji zdalnego odczytu danych i lokalizacji satelitarnej).
Z obowiązku wymiany zwolnieni są przewoźnicy, wykonujący transport krajowy oraz na trasach z Polski do Ukrainy. Brak wymiany tachografu poskutkuje karą dla przedsiębiorstwa (do 10 tys. zł) oraz pracownika odpowiedzialnego za transport (od 2 tys. zł).
Olbrzymia liczba urządzeń do wymiany
Dyrekcja Generalna ds. Mobilności i Transportu UE oszacowała, że w całej Unii do wymiany w 2024 roku jest kilkaset tysięcy tachografów. Dodatkowo do 18 sierpnia 2025 r. wymianie podlegają tacho 1 generacji zamontowane w pojazdach zarejestrowanych pomiędzy 15 czerwca 2019 a 20 sierpnia 2023 r., co oznacza zapotrzebowanie na kolejne kilkaset tysięcy tachografów drugiej generacji.
Chociaż urządzenia te produkowane są masowo, to żaden producent nie pozwoli sobie na utrzymywanie zbyt wysokich stanów magazynowych. Wręcz przeciwnie, prędkość produkcji regulowana jest aktualnym zapotrzebowaniem.
Dlaczego lepiej wymienić tacho jak najszybciej?
W otwartym liście do UE Peter Österberg, prezes Stoneridge Electronics, producenta tachografów, przestrzegał branżę przed odkładaniem wymiany urządzeń na ostatnią chwilę. Przede wszystkim obecne powolne tempo wymian zmniejsza aktualną produkcję. Nowe tachografy należy również zamontować w specjalistycznym warsztacie, a punkty te również mają ograniczoną przepustowość.
Zdaniem Österberga lepiej nie czekać z wymianą tacho, ponieważ pod koniec roku może się okazać, że w kolejce do serwisu trzeba będzie czekać tygodniami. Spiętrzenie zapotrzebowania na nowe urządzenia może również doprowadzić do problemów z ich dostępnością, a Pakiet Mobilności nie przewiduje żadnych odstępstw od terminu wymiany, którzy przypada na 31 grudnia 2024 roku.
Komentarze