MAN TGE to najmniejszy pojazd z portfolio niemieckiej marki. Pierwsze egzemplarze zadebiutowały w 2016, a już w 2023 po drogach poruszało się prawie 27 tysięcy egzemplarzy. Producent nie zamierza się zatrzymać, a dowodem na to jest przedstawiona, odświeżona wersja “Next Level” dostawczaka.
MAN TGE Next Level. Będzie bezpieczniejszy.
Z zewnątrz nie znajdziecie zbyt wielu zmian. “Miedziany”, metalizowany kolor i emblemat “Next” na grillu to jedyne wizualne elementy, które zdradzają wersję samochodu. Producent zdecydowanie więcej uwagi poświęcił wyposażeniu i napędowi w nowym TGE.
Mowa tutaj o mocno wzbogaconym systemie multimedialnym MAN Media Van (bazującym oczywiście na volkswagenowskich rozwiązaniach), systemie KeyLess Go, wielofunkcyjnej kierownicy, elektronicznym hamulcu ręcznym (z funkcją Auto Hold), ładowarce indukcyjnej oraz doposażeniu auta w liczne czujniki i radary, takie jak:
- System monitorowania martwego pola i system ostrzegania przy ruszaniu: funkcja, która ma na celu zmniejszenie ryzyka kolizji z innymi uczestnikami ruchu, szczególnie podczas skręcania. Tutaj wzbogacono go również o ostrzeganie kierowcy przy ruszaniu (do 10 km/h), jeśli w polu radaru pojawi się pieszy lub rowerzysta.
- Asystent skrętu (lewoskrętu): system korzystający z kamery multifunkcyjnej, radaru średniego zasięgu oraz czujników. To nowa technologia (dostępna, póki co, jako opcja), która zaalarmuje kierowcę w przypadku wykonywania skrętu w lewo i automatycznie zahamuje samochód, jeśli w polu widzenia radaru znajdzie się inny nadjeżdżający niebezpiecznie pojazd.
- Aktywny tempomat z elementami jazdy autonomicznej: zbiór systemów wspomagających kierowcę: tempomatu aktywnego, asystenta awaryjnego, asystenta pasa ruchu oraz asystenta jazdy w korku.
Zmiany w układzie napędowym
MAN TGE (podobnie jak bliźniaczy Crafter) dotychczas był oferowany wyłącznie ze 180-konnym silnikiem 2.0 TDI (410 Nm momentu obrotowego). I to się w gruncie rzeczy nie zmieni, chociaż wybór powiększy się o wariant z lepszymi parametrami: moc podniesiono do 202 KM i 450 Nm. Ta opcja będzie dostępna wyłącznie ze skrzynią automatyczną, chociaż napęd będzie do wyboru między osią przednią, a 4×4.
Wzrasta standard, to rośnie też cena. Ile kosztuje MAN TGE Next Level?
MAN TGE Next Level trafi do polskich dealerów już w lipcu 2024. Należy zaznaczyć, że kolor miedziany metalizowany będzie dostępny bez dopłaty, wraz z emblematem “Next”, ale tylko do wyczerpania zapasów wersji premierowej.
Ponieważ znacznie wzrósł standard wyposażenia (i koszty produkcji), to można było spodziewać się też wzrostu ceny. Dokładnej wartości nie znamy, ale zapowiedziano, że będzie to na poziomie 8-12 tysięcy w zależności od zabudowy oraz dodatkowo 14 tysięcy, jeśli kupujący zdecyduje się na skrzynię automatyczną 8-biegową.
Komentarze