Taryfikatory ulegną zmianie. Nowe przepisy już niebawem.

23 lipca 2024, 14:21

W transporcie drogowym przekroczenie czasu jazdy jest brane bardzo poważnie. Dzienny czas przedłużony o 50% lub tygodniowy o 25% jest traktowany jako wykroczenie i szczególne podniesienie szans na spowodowanie wypadku. Mając to na uwadze, unijni ustawodawcy rozplanowują nowe przepisy, które wejdą w życie za około pół roku.

taryfikator tsl

Nowe przepisy. Tabela naruszeń w transporcie drogowym.

W Dzienniku Unii Europejskiej opublikowano nową Dyrektywę Komisji 2024/846, w której nowelizuje się tabelę naruszeń w transporcie drogowym zawartą w dyrektywie 2006/22/WE Parlamentu Europejskiego i Rady. Zmiany dotyczą klasyfikacji naruszeń w transporcie z zakresu przekraczania czasu pracy kierowców oraz właściwej obsługi i funkcjonowania tachografów.

– Jedną ze zmian w klasyfikacji naruszeń jest dodanie jako bardzo poważnego naruszenia odbieranie tygodniowego odpoczynku w pojeździe. Do tej samej kategorii naruszeń zaklasyfikowano brak organizacji powrotu kierowców do domu lub bazy przewoźnika w kraju siedziby. Z kolei za poważne naruszenie uznano brak pokrycia kosztów zakwaterowania kierowców poza pojazdem – wyjaśnia Mateusz Włoch, ekspert ds. rozwoju i szkoleń, Inelo z Grupy Eurowag.

Naruszenia w obszarze tachografów

Manipulowanie pracą tachografów to wykroczenie. Instalacja i korzystanie z niehomologowanego urządzenia, posługiwanie się fałszywą lub należącą do innej osoby karty kierowcy, a także posiadanie innych urządzeń zakłócających pracę tachografu mogą prowadzić do wdrożenia procedury weryfikacyjnej dotyczącej dobrej reputacji przewoźnika.

– Według nowych przepisów katalog poważnych naruszeń tachografów został poszerzony o brak wpisu przekroczenia granicy i wpisu kraju rozpoczęcia i zakończenia pracy. Co ciekawe, obowiązujący obecnie w Polsce taryfikator kar klasyfikuje brak dopełnienia tego obowiązku jako bardzo poważne naruszenie. Wprowadzono także obowiązek okazywania zapisów z ostatnich 56 dni poprzedzających kontrolę. Przepis ten zacznie obowiązywać jednak dopiero po 31 grudnia 2024 r. – dodaje Mateusz Włoch.

Ratingi firm transportowych

Przewoźnicy drogowi podlegają pod tak zwany rating firm transportowych. Służby kontrolne korzystają ze stworzonego wcześniej wzoru, który pozwala określić stopień ryzyka przedsiębiorstwa na podstawie tego, jak często i za jakie naruszenia ukarano przewoźnika na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

W tym celu są cztery kategorie przewoźników: szary (bez nałożonych punktów i ryzyka), zielony (mający na koncie 0-100 punktów, niskie ryzyko), pomarańczowy (101-200 punktów, średnie ryzyko) i czerwony (powyżej 200 punktów, przewoźnik dużego ryzyka).

– Dostęp do ratingu przewoźników mają uzyskać służby podczas kontroli drogowych w całej Europie za pośrednictwem systemu ERRU. Z kolei w Polsce system oceny ryzyka firm transportowych już działa. W pierwszej kolejności do przeprowadzania czynności kontrolnych w przedsiębiorstwie typowane są firmy o wysokim poziomie ryzyka. Dane dotyczące ratingu podmiotów do skontrolowania w pierwszej kolejności mogą być udostępniane nie tylko ITD, lecz także policji, straży granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Inspekcji Pracy – zauważa Mateusz Włoch.

Za co dostaje się punkty? Klasyfikacja naruszeń

Najnowsza dyrektywa oznacza aktualizację taryfikatorów w krajach członkowskich. Wykroczenia sklasyfikowano, a na tej podstawie państwa ustanawiają przepisy dotyczące nakładania i wysokości kar, które powinny być skuteczne i proporcjonalne do wagi naruszeń. Każde nielegalne działanie nakryte przez służby kontrolne musi zostać przypisane do następujących kategorii:

  • NN– najpoważniejsze naruszenia, za popełnienie których przewoźnik otrzymuje 90 punktów,
  • BPN – bardzo poważne naruszenia. W tym przypadku firma transportowa musi liczyć się z otrzymaniem 30 punktów,
  • PN – poważne naruszenia, za które na konto przewoźnika naliczane jest 10 punktów,
  • NMW – naruszenia mniejszej wagi, w przypadku których naliczany jest tylko jeden punkt.

Punkty mogą prowadzić do utraty licencji, a ostatecznie nawet do uniemożliwienia dalszego prowadzenia działalności transportowej.

– Znowelizowane przepisy ujednoliciły informacje zawarte w tabelach naruszeń dołączanych do unijnych dyrektyw. Przed nowelizacją w obrocie prawnym występowała także tabela z rozporządzenia (UE) 2016/403, która zawierała odmienną klasyfikację naruszeń. Zestawienie to zostało przygotowane jedynie w celu obliczania częstotliwości występowania wykroczeń przez służby kontrolne, które na jej podstawie uruchamiały postępowania dotyczące weryfikacji dobrej reputacji przewoźnika. Dzięki ostatniej nowelizacji różnice w stopniowaniu naruszeń nie powinny już występować – komentuje Mateusz Włoch. 

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!