Renault Trucks Polska po raz kolejny zorganizowało wewnętrzny, ogólnopolski konkurs mechaników. Trzeci rok z rzędu rywalizację wygrał zespół z firmy Eurocomplex Trucks z Krakowa w składzie Tomasz Pauliczek i Stanisław Zdebski.
Do rywalizacji stanęły dwuosobowe zespoły ze wszystkich polskich serwisów. Pierwszy etap, służący wyłonieniu finalistów zorganizowano na zasadzie testu. Należało odpowiedzieć na kilkadziesiąt pytań dotyczących zarówno spraw technicznych, jak i procedur obowiązujących w punktach serwisowych Renault Trucks. Do finału zakwalifikowały się cztery reprezentacje serwisów: Bernard Trucks z Gdyni w składzie Tomasz Kryża i Krzysztof Puzdrowski, Bernard Trucks z Poznania – Grzegorz Kubicki i Andrzej Wiśniewski, Eurocomplex Trucks z Krakowa – Tomasz Pauliczek i Stanisław Zdebski oraz Polsad Kutno – Robert Majczak i Leszek Szymczak.
Finał tegorocznego konkursu odbył się w przygotowywanym do otwarcia, nowym serwisie firmy Autos we Włocławku, a więc na neutralnym dla wszystkich ekip gruncie. Na finalistów czekały 4 zadania – zarówno praktyczne, jak i teoretyczne, za to ściśle związane z codzienną praktyką warsztatową. Trudność polegała na tym, że każda dwójka musiała znać się na wszystkim – od mechaniki i elektryki samochodowej, po diagnostykę układów elektronicznych, a także posiadać wiedzę o wykorzystaniu wszystkich urządzeń i narzędzi serwisowych. A ponieważ nikt nie wie wszystkiego należy też umieć poruszać się w środowisku intranetowym i wiedzieć jak rozwiązywać problemy dzięki pomocy, jaką jest fachowa „literatura” opisująca procedury, znajdująca się w każdym serwisie.
Pierwszym z zadań był test z teorii, mający sprawdzić jak finaliści potrafią poruszać się w internetowym programie Renault Trucks Online i znaleźć w nim bezbłędnie potrzebne do diagnozy lub naprawy informacje. Drugim zadaniem było znalezienie przyczyny niemożliwości uruchomienia samochodu Renault Maxity. Sędziowie „podstępnie” uszkodzili styk w przekaźniku zapłonu – liczyło się nie tylko bezbłędne zdiagnozowanie usterki, ale także czas jej znalezienia. Im krócej to trwało, tym więcej bonusowych punktów zespół dostawał, a za każdą błędną ocenę miał je odejmowane. Najszybciej poradzili sobie z tą łamigłówką mechanicy z Krakowa. Trzecia „usterka” została umieszczona w układzie SCR Renault Midlum i powodowała zwiększoną emisję szkodliwych dla środowiska tlenków azotu. Zatkany został kosztujący kilkanaście złotych malutki wkład filtra – wbrew pozorom to zadanie przysporzyło najwięcej trudności wszystkim ekipom poza zespołem z Gdyni. Czwartym zleceniem sędziów była naprawa niepracującej prawidłowo zautomatyzowanej skrzyni biegów w Magnum. Usterka tkwiła w czujniku informującym o położeniu biegów i ustawiała ją w awaryjny tryb pracy. Tu poza zdiagnozowaniem trudnością było zachowanie prawidłowej procedury (kolejność wykonywania poszczególnych operacji) demontażu i montażu obudowy sterującej oraz używanie odpowiednich do tego narzędzi i oprogramowania.
Każde ćwiczenie było uważnie obserwowane przez sędziego. Do klasyfikacji doliczano też noty zdobyte podczas krajowych kwalifikacji, więc i już wtedy opłacało się starać. Zwyciężyli mechanicy z Eurocomplex Kraków, którym do ostatniej konkurencji po piętach deptał zespół Bernard Trucks z Gdyni. Trzecie miejsce przypadło ekipie Polsad Kutno, a czwarte zajęli mechanicy z Bernard Trucks z Poznania . Wszyscy finaliści otrzymali cenne nagrody rzeczowe, które wręczył im prezes Renault Trucks Polska Dominique Pollien.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
89.76.4.*, 12 listopada 2008, 0:00 0 0
gratuluje , wiedza zawsze zwycieży.Jaka szkoda ze tak niewielu ją posiada. Mam nadzieję że za rok to samo powtórzycie. Trzymam za was
Odpowiedz
89.76.4.*, 12 listopada 2008, 0:00 0 0
gratuluje , wiedza zawsze zwycieży.Jaka szkoda ze tak niewielu ją posiada. Mam nadzieję że za rok to samo powtórzycie. Trzymam za was
Odpowiedz