Koncern Goodyear Dunlop wprowadza do oferty nowe opony. Praca inżynierów pozwoliła na poprawienie ich wydajności i zwiększenie oszczędności firm transportowych.
Większa ładowność w przyczepach o nośności 10 ton na oś
Goodyear przedstawił prototyp opony do przyczep o nośności 10 ton na oś, który jest efektem współpracy z firmą Schmitz Cargobull AG. Będzie zastosowana w nowych, lekkich naczepach wykorzystywanych do dystrybucji.
Nośność opon umożliwiła zaprojektowanie nowej konstrukcji naczep. Zamiast tradycyjnej naczepy trzyosiowej o nośności 24 tony, powstała naczepa tandem o nośności 20 ton. Nowe opony umożliwiają uzyskanie nośności 20 ton przy zastosowaniu pojedynczych kół, jako że przy rozmiarze 385/65R22.5 indeks nośności wynosi 164, czyli 5 ton, zamiast standardowego 160, czyli 4,5 tony.
Nowa naczepa typu tandem wraz z ciągnikiem 4×2 pozwoli uzyskać maksymalną DMC (Dopuszczalną Masę Całkowitą) 38 ton w porównaniu do DMC 40 ton w przypadku ciągnika 4×2 z naczepą trzyosiową. Dzięki temu, że naczepa wyposażona jest w pojedyncze koła, a jej waga jest o tonę niższa od standardowej naczepy trzyosiowej, można osiągnąć doskonałe parametry ładowności, a koszty eksploatacji będą niższe niż w przypadku wielu tradycyjnych naczep.
Nowa opona z udoskonaloną rzeźbą bieżnika opuści fabryki wraz z wypuszczeniem na rynek nowej naczepy Schmitz Cargobull na początku 2011 r.
– „Ta opona jest doskonałym przykładem współpracy mającej na celu pomoc producentowi OEM w znalezieniu rozwiązania. W tym wypadku oznacza to również, że firmy transportowe poprawią swoją zyskowność dzięki obniżeniu kosztów. Zyska także środowisko, jako że potrzebna będzie mniejsza liczba opon, co pociąga za sobą mniejsze zapotrzebowanie na paliwo” – powiedział Boris Stevanovic, dyrektor marketingu ds. opon ciężarowych Goodyear Dunlop Tires Europe.
Nowa oszczędna opona do przyczep
Opona Dunlop SP 244 do przyczep pozwala obniżyć koszty eksploatacji w przeliczeniu na kilometr. Uzupełni opony SP 344 na oś sterującą i SP 444 na oś napędową. Ma dać firmom transportowym niskie koszty, niezawodność i przebieg dłuższy o 1/5 w stosunku do poprzedniego modelu tej opony.
Żywotność wzrosła dzięki zastosowania szerokiej powierzchni styku (ilość gumy zwiększono o 15 proc.) i redukcji tarcia. Wytrzymałość zwiększył też sztywny wzór 5-żebrowego bieżnika o gładkich zaokrąglonych rowkach i udoskonalona konstrukcja ścian bocznych.
Nowy model SP 244 zastąpi opony SP 242 i SP 352. Początkowo będzie oferowany w dwóch rozmiarach: 385/65R22.5 160K (158L) i 385/55R22.5 160K (158L). Inne rozmiary dostępne będą na początku 2011 r. Opony można ponownie rowkować i bieżnikować.
Opony bieżnikowane Dunlop wykonane w technologii MultiTread
Dunlop wprowadza na rynek nową linię opon bieżnikowanych na gorąco, wykonanych z mieszanki MultiTread. Charakteryzować się będzie takimi samymi osiągami jak nowe opony typu SP 444 na oś napędową do pojazdów ciężarowych i SP 372 na oś sterującą autobusów miejskich. Zostanie ona uzupełniona o opony do naczep i transportu mieszanego.
Do produkcji opon bieżnikowanych MT SP 444 Dunlop wykorzystuje jedynie karkasy SP 344 i SP 444 najnowszej generacji. Przechodzą one kontrolę jakości, która pozwala upewnić się, czy mogą zostać bezpiecznie bieżnikowane. Po sprawdzeniu i wstępnym przygotowaniu nakładany jest nowy bieżnik i boki opony, wykonane z takiej samej mieszanki gum, z jakiej wykonano oryginalne opony. Następnie opona trafia do formy, która wytłacza w niej bieżnik o wzorze identycznym z oryginalnym. Utwardzone opony przechodzą surowy test jakości. Pozytywny wynik testu oznacza, że opona jest gotowa do użycia.
Przed końcem 2010 r. bieżnikowane opony będą dostępne w siedmiu rozmiarach: 315/80R22.5, 315/70R22.5, 295/80R22.5, 245/70R19.5, 265/70R19.5 i 285/70R19.5 oznaczonych jako MT SP 444 oraz w rozmiarze 275/70R22.5 oznaczonym jako MT SP 372. Opony w innych rozmiarach pojawią się w 2011 r.
Opony z linii MultiTread będą produkowane w zakładach Goodyear Dunlop w Riom we Francji oraz Wolverhampton w Wielkiej Brytanii. Bieżniki tych opon będzie można jednokrotnie pogłębiać za pomocą nacinania.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
83.24.203.*, 19 października 2010, 0:00 0 0
W takim razie trzeba poczekać do 2011 aż pokaże się nowa naczepa. Ciekawe czy to będzie rewolucja, czy też kolejny produkt.
Odpowiedz
89.78.19.*, 20 października 2010, 0:00 0 0
Jeśli bierze w tym udział Cargobull to powinno być dobrze
Odpowiedz
89.78.19.*, 20 października 2010, 0:00 0 0
Nacisk ekologów i inne głupoty też powodują, że technika idzie do przodu. Może czas na zapożyczenie rozwiązań z wojska jak za starych dobrych czasów?
Odpowiedz