Premiera: ciężarówki elektryczne Nikola Two i Tre

19 kwietnia 2019, 14:09

Podczas wieczoru „Nikola World” zorganizowanego w Scottsdale, marka Nikola zaprezentowała swoje najnowsze pojazdy, czyli ciężarówki elektryczne Two oraz Tre. Ten ostatni model przeznaczony jest na rynek europejski.

Nikola Tre, źródło: YouTube/Nikola World

Silniki elektryczne wykorzystujące wodór

Wiceprezes firmy Nikola, Jesse Schneider, omówił technologię ogniw paliwowych zasilanych wodorem, a także wizję pierwszej na świecie ciężarówki z konstrukcją stworzoną do ich wykorzystania. Całkowicie nowa konstrukcja pozwala na zapewnienie większej przestrzeni dla ogniw. W tym celu zmieniono również rozmieszczenie układu napędowego.

Oprócz przedstawienia technologii wodorowo-elektrycznej, Jesse Schneider poinformował również o otwarciu pierwszej stacji tankowania wodoru, która znajduje się w centrali firmy Nikola w Phoenix, a także o współpracy z producentami OEM w zakresie opracowania odpowiednich standardów, aby umożliwić tankowanie wodoru w mniej niż 15 minut.

Nowy gracz na europejskim rynku ciężarówek elektrycznych

Nikola Tre, która została zapowiedziana kilka miesięcy temu, została zaprezentowana m.in. przez prezesa marki, Marka Russella. Ciężarówka Tre ma dysponować zasięgiem od 800 do 1200 kilometrów – w zależności od obciążenia. Standardowo będzie wyposażona w moduł szybkiego tankowania wodoru. Russell dodaje, że czas tankowania nieprzekraczający 15 minut będzie osiągalny nawet w Europie. Dodatkowo wszystkie pojazdy wyjeżdżające z literą „N” umieszczoną w sześciokącie (logo Nikola), będą wyposażone w system autonomicznej jazdy. Obsługa systemów będzie możliwa za pomocą 17-calowego ekranu dotykowego. Model Tre ma być oferowany również w Azji i Australii.

Nikola Two

Osoby będące na premierze ciężarówek podczas wydarzenia Nikola World, mogły same spróbować sił na torze demonstracyjnym, siadając za kierownicą nowej ciężarówki Nikola Two – przeznaczonej na rynek amerykański.

Na rynek USA już zostały złożone zamówienia na ponad 13 tysięcy modeli Nikola Two, które są wyposażone w silnik elektryczny zasilany wodorem o mocy 1000 KM i momencie obrotowym wynoszącym ponad 2700 Nm. W celu „udźwignięcia” takiej sprzedaży już na starcie (a co za tym idzie także obsługi tych ciężarówek), Nikola nawiązała współpracę z Ryder System, Inc. i Thompson Machinery, aby zaoferować sprzedaż, serwis i gwarancję poprzez ponad 800 lokalizacji (w samej Ameryce Północnej).

Nikola mocną konkurencją dla europejskich producentów ciężarówek?

Europa zbroi się w pojazdy z napędem elektrycznym – to zdanie można powiedzieć bez cienia wątpliwości o możliwe nadużycie. W roku 2018, marka Volvo zaprezentowała elektryczne modele FL i FE Electric, zrobił to także DAF, który w ramach współpracy z firmą VDL wypuściła elektryczny model ciężarówki CF Electric.

Marka Renault Trucks poszła o krok dalej i zaprezentowała całą gamę elektrycznych modeli o oznaczeniu Z.E.: Renault Master, Renault Trucks D i Renault Trucks D Wide. Jest to grupa pojazdów o ładowności od 3,5 do 26 ton.

Segment elektrycznych pojazdów (zarówno ciężarowych jak i użytkowych) rozrasta się w bardzo dużym tempie, czego świetnym przykładem jest właśnie marka Nikola, która jeszcze 5 lat temu była w powijakach, a obecnie prezentuje pełnoprawne modele ciężarówek na tak odmienne przecież rynki jakimi są amerykański i europejski. Ponadto, firma ogłosiła również możliwość stworzenia pojazdu elektrycznego dla miejskiego rynku przewozów krótkodystansowych.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Anonim, 23 kwietnia 2019, 12:05 0 0

Tytul artykulu jest troche przeklamany, to jest ciezarkowka zasilana wodorem, oczywiscie cele sa elektryczne ale trzeba precyzowac ze to nie jest auto na aku tylko na ogniwa wodorowe ktore jakas przyszlosc maja, w przeciwienstwie do aut elektrycznych lipo ktore przyszlosci w obecnej formie(ktora sie raczej nie zmieni bo za duzo korporacji stracilo by miliardy) nie maja.

Odpowiedz