Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego (OCPD) powinna opierać się na dwóch fundamentach: zaspokajania roszczeń zasadnych i odpierania roszczeń niezasadnych. Ubezpieczenie oparte na tak sporządzonej umowie można zawrzeć z ubezpieczycielem zagranicznym w ramach swobody świadczenia usług przez pośredników – brokerów ubezpieczeniowych. Wystarczy na stronach polskich poszukać w Internecie. Należy jednak zwrócić uwagę, że ubezpieczenie powinno być zawarte w oparciu o polskie prawo ubezpieczeniowe, a sądem właściwym dla rozpatrzenia ewentualnych sporów prowadzonych z takim ubezpieczycielem, jak i brokerem powinien być wyłącznie sąd polski właściwy dla siedziby ubezpieczającego.
W innym przypadku dochodzenie roszczeń przewoźnika od ubezpieczyciela (w razie sporu) może okazać się praktycznie nie do przeprowadzenia. Przed zawarciem umowy ubezpieczenia w oparciu o prawo obce, należy wcześniej zasięgnąć porady dobrego prawnika, co do trudności prowadzenia ewentualnego sporu prowadzonego przed sądem polskim w oparciu o obce prawo ubezpieczeniowe.
Zakres zaspokajania roszczeń zasadnych
Działające w Polce towarzystwa ubezpieczeniowe zmieniły w ostatnich latach treści ogólnych warunków ubezpieczeń OCPD, jednak w wielu przypadkach jest to po prostu tylko „zmiana opakowania”.
Ubezpieczenie OCPD, które nie obejmuje ochroną szkód powstałych w następstwie winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa osób, za które przewoźnik ponosi odpowiedzialność (do tych osób należą przede wszystkim kierowcy i dysponenci realizujący umowy przewozowe) nie chroni wystarczająco przewoźnika. Ta luka w ochronie daje szerokie możliwości interpretacji i jest częstym uzasadnieniem odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela.
Jedno z największych towarzystw ubezpieczeniowych w Polsce wprowadziło w bieżącym roku nominalnie do zakresu ubezpieczenia „winę umyślną lub rażące niedbalstwo” – jednak w innej części warunków, w treści umowy ubezpieczenia – w obowiązkach ubezpieczającego – stawia takiego rodzaju ograniczenia, że deklarowana wcześniej ochrona w przypadku winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa” nabiera raczej teoretycznego, a nie praktycznego charakteru. Przeoczenie takich „kruczków” pociąga za sobą mierną ochronę przy podwyższonej składce.
Jak dobrać sumę gwarancyjną?
Gdy wykonujemy przewozy krajowe, suma gwarancyjna powinna być dobrana w taki sposób, by nie była niższa od wartości najdroższego towaru, z którego przewozem przewoźnik może się liczyć w okresie zawieranego ubezpieczenia.
Gdy przewoźnik wykonuje przewozy międzynarodowe, to jego odpowiedzialność za przewożony towar w wielu przypadkach może być ograniczona. Ograniczenia te nie mają jednak zastosowania w przypadku szkody powstałej w następstwie winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, a więc wyższa suma gwarancyjna daje większe bezpieczeństwo. W przypadku prowadzenia przewozów kabotażowych w Niemczech minimalna suma gwarancyjna została ustawowo określona w wysokości 600 tys. euro na każde zdarzenie lub 1,2 mln na wszystkie zdarzenia, nie mniej jednak jak 600 tys. na jedno zdarzenie. Ta regulacja prawna dotycząca tylko przewozów wykonywanych w granicach Niemiec wywarła jednak wpływ na sumy gwarancyjne stosowane przez towarzystwa zachodnie, gdzie suma gwarancyjna o wysokości 600 tys. euro na każde zdarzenie stała się godnym naśladowania podstawowym standardem.
Również przewoźnik międzynarodowy liczący się z przewozem towarów o wyższej wartości powinien mieć zawarte ubezpieczenie na sumę gwarancyjną pokrywającą tą wyższą wartość.
Christian Waldendorfer
Broker ubezpieczeniowy i doradca w sprawach ubezpieczeń
Specjalista d/s ubezpieczeń transportowych
Partner: Europa Transport Assekuranz „ETA” Sp. z o.o.
Komentarze