Lumag Sp. z o.o., zaliczył 2010 rok do najlepszych w swojej 23-letniej historii. Obroty we wszystkich grupach produktowych były wyższe o ponad 30 proc. od najlepszych dotychczas wyników z 2007 r.
Rok 2010 to również wejście produktów Lumag i Breck na osiem nowych rynków zagranicznych, jak Arabia Saudyjska, Chile czy Australia. To także rok inwestycji w nowoczesne linie technologiczne, zwiększające wydajność, prac badawczo-rozwojowych nad nowymi materiałami ciernymi oraz własnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, a także poszerzenia oferty klocków o kilkadziesiąt nowych referencji.
Lumag konsekwentnie przeciwstawia się spychaniu klocków i okładzin hamulcowych w sferę towarów, gdzie liczy się tylko cena. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo, żywotność lub komfort użytkowania – o tym mówią wszyscy. Dokąd zmierza nieustanna pogoń za tanimi źródłami produkcji? Czy zakończy się na Azji, Ameryce Południowej, Afryce? Systemy muszą rozwijać się w sposób zrównoważony, a do tego potrzebne są wszystkie funkcje gospodarcze. Nie można bezkrytycznie sprowadzać wszystkiego do wspólnego mianownika – ceny.
W USA zaczyna się dostrzegać zagrożenie spowodowane wyemigrowaniem procesów produkcyjnych poza granice kraju. Wejście w sferę gospodarki wirtualnej, konsumpcjonizm w ciągu ostatnich 7 lat podwoił zadłużenie każdego obywatela USA do kwoty ponad 45 000 USD na osobę. Gospodarka to nie perpetuum mobile.
Lumag zawsze z pokorą podchodzi do rynku i nowych wyzwań. Zdaje sobie sprawę, że dopóki klienci odnajdują to coś w jego wyrobach może bezpiecznie patrzeć w przyszłość.
Materiał przygotował: Krzysztof Żywanowski – szef działu handlowego Lumag Sp. z o.o.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
95.40.54.*, 1 lutego 2011, 0:00 0 0
Wynika z tego, iż lata 2008 oraz 2009 były dla firmy Lumag latami, w których zanotowali spadek spadek sprzedaży - to dziwne, że w rynku mówili wówczas o silnych wzrostach..(nota bene jak zawsze zresztą..) Cóż.. widać, iż kreują swój wizerunek na potrzeby chwili.. Rada: róbcie to umiejętniej.
Odpowiedz
83.15.233.*, 1 lutego 2011, 0:00 0 0
szkoda, że niektórym tak trudno uwierzyć w sukces polskich firm
Odpowiedz
95.41.45.*, 1 lutego 2011, 0:00 0 0
Droga Joasiu, Osobiście znam kilka polskich firm, które odnoszą regularny sukces (jeśli przyjmiemy za miernik prawdziwe zwiększanie udziału w rynku) nie mniej nie "trąbią" na lewo i prawo, bo czasem skromność jest bardziej ceniona niż stosowana socjotechnika, na którą wielu niestety łapię się często, nie zauważając sprzecznych sobie informacji. Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedz
83.23.190.*, 3 lutego 2011, 0:00 0 0
Fakt jest taki, że lata 2007-2009 to okres kryzysu światowego, który dotknął branże automotive jako jedną z pierwszych. Na szczęście jest coś takiego jak sprawozdawczość finansowa i można sprawdzić jaką sprzedaż miała firma Lumag. Nic się nie da ukryć :-) www.infoveriti.pl
Odpowiedz
83.24.240.*, 10 lutego 2011, 10:01 0 0
Należałoby pogratulować Lumagowi, warto cieszyć się z sukcesów naszych firm.
Odpowiedz
83.20.160.*, 15 maja 2011, 12:21 0 0
I bardzo dobrze, oby więcej polskich firm wychodziło poza granicy Polski.
Odpowiedz