Niskie marże oraz konkurencja na rynku powoduje, że część klientów próbuje uniknąć pewnych opłat, np. opłat za niemieckie autostrady nie przekraczając 12 ton DMC zestawu. Takie zestawy muszą być jednak lekkie by miały sensowną ładowność.

Niszę rynkową zestawów o DMC nieprzekraczającej 12 ton, czyli tzw. Maut Killerów, szybko zagospodarowują producenci. W Polsce w produkcji takich pojazdów wyspecjalizowała się ostatnio firma Gniotpol.

— Zapotrzebowanie na takie zestawy pojawiło się u naszych klientów, którym do tej pory brakowało ładowności. Aby jednak uzyskać dodatkowe kilogramy ładowności musimy liczyć każdy zaoszczędzony kilogram masy własnej zestawu, mówi Wojciech Gniot, Dyrektor Generalny firmy Gniotpol.

— Nasza firma postanowiła pójść w kierunku zastosowania aluminium zamiast stali i na rynek wypuściliśmy ok. 70 takich lekkich zestawów, które docenili już nasi stali klienci, m.in. firma Maszoński.

Zestawy takie składają się z podwozia klasy Atego, Eurocargo, Midlum czy LF o DMC wynoszącej 7,5 tony oraz przyczepy o DMC 4,5 tony. Są one wybierane przez klientów wożących towary gabarytowe i jednocześnie lekkie, jak np. puszki.

Opracowane przez konstruktorów Gniotpola profile aluminiowe są specjalnie dla firmy tłoczone w hucie aluminium.

— W temacie aluminium jesteśmy na tyle zaawansowani, że dysponujemy już całkowicie aluminiową przyczepą, łącznie z ramą i dyszlem, mówi Wojciech Gniot. Do tej pory próby stworzenia takich przyczep prowadzono na Zachodzie Europy, ale była to kwestia skomplikowana technicznie. Nasze zestawy sprawują się bez zarzutu i mają dobre opinie klientów…
  
Ciąg dalszy znajdziecie Państwo w TRAILER Magazine 11/2011