Rosnące bezrobocie szansą dla transportu?

16 października 2020, 11:47

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące bezrobocia w Polsce po drugim kwartale roku. Nie są one optymistyczne. Rynkowi analitycy zauważają, że zmiany na rynku pracy mogą spowodować większe zainteresowanie branżami, które dotychczas bezskutecznie poszukiwały pracowników. Transport jest na szczycie tej listy.

Dane dotyczące drugiego kwartału roku 2020 wskazują, że osób bez pracy jest w naszym kraju już ponad milion. Powrót pandemii i częściowy lockdown wprowadzony w niektórych branżach na pewno nie wpłynie na poprawę tych statystyk. W porównaniu do I kwartału roku, kiedy widoczne były już pierwsze skutki pandemii, poziom bezrobocia wzrósł aż o 12,9%, w porównaniu do II kwartału roku 2019 wzrost wynosi aż 17%. Bez pracy pozostaje 1,026 mln osób. Mówimy tu oczywiście tylko o osobach zarejestrowanych jako bezrobotne. Stopa bezrobocia w końcu czerwca 2020 r. wyniosła 6,1%.

Tylko od kwietnia do końca czerwca, pracę straciło ok. 57,7 tys. mężczyzn i 59,3 tys. kobiet. Te statystyki należy uznać za alarmujące w skali całej gospodarki. Istnieją jednak branże, który zwykle korzystają na przyroście bezrobocia. Wśród nich znajduje się sektor TSL, który pomimo pandemii nie zmniejsza swojego zapotrzebowania na pracowników. Według szacunków Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska, deficyt kierowców pojazdów ciężarowych wynosi ok. 100 tys. Przed rokiem według związku brakowało ok. 150 tys. osób. Część luki udało się załatać dzięki napływowi kierowców ze wschodu Europy – głównie z Ukrainy. W ostatnich miesiącach pozyskiwanie pracowników z tamtych regionów stało się jednak utrudnione, ze względu na pandemię. Teraz firmy transportowe liczą na większe zainteresowanie ich ogłoszeniami o pracę na rynku krajowym.

Rynkowi analitycy podkreślają, że branża TSL może liczyć na przypływ pracowników, dotychczas funkcjonujących w innych branżach. Dotychczasowe bariery w podejmowaniu zatrudnienia w transporcie, takie jak trudne warunki pracy czy długa nieobecność w miejscu zamieszkania, w nowych realiach rynkowych mogą okazać się mniej istotne. Co więcej zmiany w przepisach, wprowadzane przez pakiet mobilności będą miały w dłuższym okresie wpływ na polepszenie warunków pracy kierowców. Potencjalnych pracowników mają kusić także wysokie, w porównaniu do innych branż, zarobki w transporcie.

Eksperci wskazują na fakt, że bezrobocie nadal dotyka przede wszystkim ludzi młodych. W końcu omawianego, II kwartału roku, najliczniejszą grupę wśród bezrobotnych stanowiły osoby w wieku 25-34 lata – 290,2 tys., a ich odsetek w ogólnej liczbie bezrobotnych wyniósł 28,3%. Te osoby mają potencjalnie najwyższe szanse, by zdobyć uprawnienia i związać swoją drogę zawodową z transportem. Branża liczy także na osoby posiadające już uprawnienia do prowadzenia pojazdów ciężarowych, ale dotąd pracujące w innych branżach. Mogą one stosunkowo najszybciej zasilić kadry firm transportowych.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

2342, 20 października 2020, 8:46 0 0

Bezrobocie to wina politykow...kazdy kto uwaza inaczej chyba zyje w innym swiecie

Odpowiedz