Najwyższa Izba Kontroli obnażyła nieprawidłowości w Inspekcji Transportu Drogowego. Brak legalizacji wag, zaniechanie przeprowadzania kontroli w godzinach nocnych, w weekendy i zimowe miesiące to główne zarzuty kierowane przez NIK pod adresem ITD. Skrytykowano też działania ministrów odpowiedzialnych za transport oraz zarządców dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych.
Zachętą dla przewoźników przeładowujących pojazdy był przede wszystkim spadek ilości inspekcji w nocy, w weekendy i święta, a także okresie jesienno-zimowym. Kontrole przeprowadzano zwykle na drogach krajowych, gdyż zarządcy dróg niższych kategorii rzadko przygotowywali stanowiska do ważenia pojazdów.
Skuteczność działania poszczególnych jednostek ITD była bardzo różna – łódzki oddział skontrolował 1300 pojazdów, nakładając kary zaledwie na 11 z nich, zaś w Bydgoszczy ukarano ponad połowę z 420 poddanych kontroli samochodów. Według NIK inspektorzy za bardzo koncentrują się na pojazdach zagranicznych przewoźników, których dotyczy prawie połowa kontroli, podczas gdy naliczone im kary stanowią jedynie 4 proc. wszystkich mandatów.
Kontrola wykazała, że ponad połowa kompletów wag w lubelskim oddziale ITD nie miała ważnego świadectwa legalizacji, a w Białymstoku część wag nie była legalizowana przez aż 20 miesięcy. Okazało się również, że Wojewódzkie Inspektoraty Transportu Drogowego w Białymstoku i Lublinie używały wag do mierzenia nacisku na koła i osie do określania masy całkowitej pojazdów, chociaż według Głównego Urzędu Miar nie powinny być one wykorzystywane w ten sposób – ukarani przewoźnicy mogą kwestionować legalność takich pomiarów.
Wśród nieprawidłowości, które wykazała NIK można również znaleźć sposób zakupu sprzętu przez ITD. Z naruszeniem prawa o zamówieniach publicznych kupiono 30 motocykli do patrolowania dróg lokalnych. Były one jednak rzadko wykorzystywane. Z marnotrawstwem mamy do czynienia również na wyższych szczeblach – od 2006 roku nie udało się przenieść 17 stacjonarnych wag z byłych przejść granicznych na drogi krajowe. Obecnie nie nadają się już do użytku.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
77.254.121.*, 3 kwietnia 2012, 10:29 0 0
Robota lekka i przyjemna w piękny słoneczny dzień ;)
Odpowiedz
31.175.5.*, 3 kwietnia 2012, 16:42 0 0
Może wreszcie te NIEROBY wezmą się za robotę!
Odpowiedz
91.146.224.*, 11 września 2012, 16:22 0 0
Doczepili sie teraz do krokodyli bo pewnie za mało mandatów pakują i za małe są od nich dochody, tylko kto na tym bedzie dostawał po dupie? my kierowcy!
Odpowiedz