Dziś najwięcej towarów z Polski, bo aż 79 proc. trafia do państw Unii Europejskiej. Co piąta polska firma jest eksporterem, a najpopularniejszym rodzajem transportu dla towarów pozostaje transport drogowy. Według prognoz, branża transportowa będzie działać w podobnych do 2012 roku warunkach.

2/3 przesyłek w firmie TNT Express stanowi towar transportowany drogą lotniczą, jednak proporcje w wagach są odwrotne: mniej niż 1/5 całkowitej wagi trafia na samoloty TNT. Ekspresowy transport lotniczy przyciąga głównie paczki, zaś ekonomiczny transport drogowy wskazywany jest do przewozu cięższych ładunków.

Eksport był głównym kołem zamachowym polskiej gospodarki w 2012 roku. Pomimo danych obrazujących status wymiany handlowej z początku roku, TNT spodziewa się się kontynuacji pozytywnego trendu w eksporcie i sukcesywnej poprawy w imporcie. Reprezentanci firmy prognozują, że do czasu pojawienia się silnych bodźców rozwojowych w gospodarce europejskiej, branża transportowa będzie działać w podobnych do 2012 roku warunkach.

Na przykład przesyłka o wadze 400 kg, transportowana w ramach usługi standardowej TNT na paletach z Warszawy do Berlina, będzie u odbiorcy kolejnego dnia w godzinach pracy. W przypadku usługi lotniczej przedsiębiorca ma więcej czasu na przygotowanie przesyłki. Transport drogowy jest jednak tańszy. Obecnie TNT Express oferuje opcję dedykowanego samochodu i stałą cenę na fracht o wadze do 1,5 tony, wysyłany do Niemiec, Czech, Słowacji, Holandii lub Belgii. Wystarczy, że klient zgłosi potrzebę realizacji usługi na 2 godziny przed planowanym załadunkiem towaru.