Sprzedaż faktur lekarstwem na długie terminy płatności

11 października 2013, 15:46

Czekające na uregulowanie faktury to zamrożony kapitał i brak możliwości wywiązania się z własnych zobowiązań. Z tego powodu długi w sektorze transportu rosną – zmaga się z nimi aż o 21% przedsiębiorców więcej niż przez rokiem. To skłania do szukania rozwiązań pozwalających na bieżące finansowanie działalności. Jednym z nich jest sprzedaż faktur przed datą wymagalności, na którą przewoźnicy decydują się coraz częściej.

Przewoźnicy sprzedają coraz więcej faktur

Transportowcy są przyzwyczajeni do wyznaczania kontrahentom długich terminów zapłaty (nawet do 3 miesięcy), a jednocześnie podkreślają, że często otrzymują płatności ze sporym opóźnieniem. Dla mikro przedsiębiorców z sektora, którzy z różnych powodów nie mogą skorzystać z faktoringu, sprzedaż faktur to korzystne rozwiązanie pozwalające na utrzymanie ciągłości realizowanych usług.

Gdy duża część kapitału zostaje zamrożona w postaci czekających na spłatę faktur, a zdobycie nowych zleceń lub ich sfinansowanie wymaga dużych zasobów gotówki, funkcjonowanie firmy transportowej może ulec zakłóceniu. W takiej sytuacji nie ma również mowy o inwestycjach i dalszym rozwoju. Często problemy z płynnością finansową kumulują się na koniec roku. Dodatkowo coraz bardziej wymagający rynek, duża podaż usług oraz spadające stawki frachtowe sprawiają, że małe firmy transportowe, nie związane z żadnym dużym spedytorem, mają coraz większe trudności w pozyskiwaniu kolejnych klientów i opłacaniu własnych zobowiązań.

W poszukiwaniu sposobów umożliwiających prowadzenie bieżącej działalności mikro i małe przedsiębiorstwa często same opóźniają spłatę obciążeń podatkowych czy składek ZUS – czyni tak 21% z nich, a 39% mikroprzedsiębiorców odwleka moment zapłaty za towary i usługi kupione od swoich dostawców (tak wynika z badania przeprowadzonego w 2012 roku na zlecenie EGB Finanse Sp. z o.o.). Firmy transportowe często uciekają się do takich rozwiązań w poszukiwaniu sposobów utrzymania własnej płynności finansowej, która w tej branży staje się coraz większym luksusem. Jak podaje Krajowy Rejestr Długów Biura Informacji Gospodarczej, z zadłużeniem zmaga się o 21% przewoźników więcej, niż jeszcze przed rokiem, natomiast jego wartość wynosi obecnie około 280 mln zł. Przybywa firm, które wyraźnie odczuwają spadek sprzedaży usług oraz borykają się z coraz większymi opóźnieniami w płatnościach za wykonane zlecenia na rzecz zleceniodawców. Zobowiązania przeterminowane o 12 miesięcy i więcej (a w sektorze TSL właśnie takie wierzytelności ulegają przedawnieniu), stanowią już ponad 80% wszystkich długów transportowych. Ważne jest więc by wierzyciele – przewoźnicy jak najszybciej podejmowali działania, pozwalające na odzyskanie pieniędzy zamrożonych w niezapłaconych fakturach.

Na rynku istnieje wiele rozwiązań pomagających firmom transportowym zachować płynność bez ograniczania skali działalności, nadszarpywania relacji z partnerami biznesowymi czy ryzykowania przedawnieniem należności. Takim narzędziem jest na przykład sprzedaż faktur przed terminem wymagalności. W przeciwieństwie do faktoringu, to rozwiązanie nie wymaga spełniania określonych wymogów dotyczących minimalnego poziomu obrotów czy liczby kontrahentów.

Dr Krzysztof Matela, Prezes Zarządu EGB Finanse sp. z o.o, tłumaczy: 

– „W ostatnim roku z faktoringu skorzystało zaledwie 6% mikroprzedsiębiorców z branży TSL. Dla firm z sektora MMP barierą nie do pokonania są najczęściej związane z tym koszty i wymagania dotyczące minimalnego stażu na rynku, poziomu obrotów bądź utrzymywania bieżącej płynności finansowej. Wyszliśmy naprzeciw potrzebom tej grupy przedsiębiorców, oferując rozwiązanie dostosowane do ich specyfiki – wykup pojedynczych, wybranych faktur o wartości już od kilkuset złotych. Mogą z niego korzystać także te firmy, których roczny przychód nie przekracza 500 tys. zł.".

Transakcje są dokonywane online, w pełni automatycznie. Oznacza to uzyskanie natychmiastowej wyceny oraz ograniczenie formalności do niezbędnego minimum. Sprzedaż faktur przed terminem płatności staje się coraz bardziej popularnym narzędziem wykorzystywanym przez firmy transportowe. Blisko 70% wszystkich faktur, które zostały nabyte przez EGB Finanse sp. z o.o. w pierwszym półroczu 2013 r., to dokumenty wystawiane przez przewoźników, którzy stanowią już 40% klientów firmy. Transportowcy sprzedają najczęściej faktury o średniej wartości około 4000 złotych, w 30. dniu przed datą wymagalności. Dzięki temu środki otrzymują natychmiast po wykonaniu usługi, mimo iż termin płatności jeszcze nie nadszedł. Ma to istotne znaczenie przy udzielaniu długich kredytów kupieckich – płynność finansowa zostaje utrzymana, a firma rozwija się bez przeszkód.

 

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!