Agencja Rozwoju Przemysłu i Rafako sfinalizowały umowę zakupu przez ARP spółki Rafako EBUS. Umowa obejmuje również zakup przez Rafako EBUS, już jako spółki ARP, części przedsiębiorstwa w postaci oddziału w Solcu Kujawskim. ARP przejmuje tym samym kontrolę nad projektem Rafako polegającym na opracowaniu i homologacji prototypu innowacyjnego autobusu elektrycznego.

Autobusy Volvo – turystyczny, międzymiastowy i elektryczny – otrzymały nagrody „Best Travel High Decker”, „Best Intercity Bus” i „Best Electric Bus” podczas rozdania ETM Awards, w Stuttgarcie w Niemczech.

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Sosnowcu (PKM) kupuje kolejne elektryczne Solarisy. Kontrakt zakłada dostawę 9 jednoczłonowych Urbino 12 electric i 5 przegubowych Urbino 18 electric, wraz z infrastrukturą ładowania. Nowoczesne autobusy powiększą elektryczną flotę PKM, dołączając do 3 elektrobusów polskiego producenta, które już od dwóch lat wożą mieszkańców Zagłębia.

Operator Vy Buss AB zamówił 49 elektrycznych, przegubowych autobusów Volvo 7900. Nowe autobusy, które zaczną wozić pasażerów w szwedzkim mieście Jönköping latem przyszłego roku, są częścią inwestycji mającej przeobrazić miejski transport publiczny. Wszystkie zostaną wyprodukowane w Polsce – we wrocławskiej fabryce Volvo.

Transport osobowy wydaje się być niezbyt spektakularną możliwością przemieszczania się z jednego punktu do drugiego, przynajmniej w Polsce autokary nie są w stanie wywołać skoku adrenaliny u pasażerów. Ten dosyć nudny środek transportu można jednak przekształcić w maszynkę do wytwarzania adrenaliny. Wystarczy do tego odpowiednia droga.

Drogi północnej Norwegii są podawane jako przykład wymagających warunków. Są jednak kierowcy, dla których stawianie czoła tym wyzwaniom jest codziennością i chlebem powszednim. Z Joanną Domagałą, kierowcą autobusu w Tromso, rozmawiamy między innymi o dodatkowym wyposażeniu norweskich autobusów, a także o sytuacji w tamtejszym transporcie publicznym w związku z pandemią koronanwirusa.

Autobus mieszkalny dla 8-osobowej rodziny? Czemu nie! Wygląda na to, że mają całe niezbędne wyposażenie zawsze przy sobie. Dodalibyście coś jeszcze? Może jacuzzi na dachu? 🙂

Obecnie produkowane pojazdy z napędem elektrycznym mają jeden bardzo duży minus, który determinuje ich przydatność w szeroko rozumianym transporcie – zasięg. W ciężarówkach nawet 500 kilometrów na jednym ładowaniu nie jest wynikiem pozwalającym na skuteczne zastąpienie klasycznego silnika diesla – “elektrykiem”. Trochę inaczej wygląda to w transporcie miejskim, w którym mamy stałe, krótkie trasy.

Polskie drogi byłyby znacznie przyjemniejsze, jeśli jeździłyby po nich tak kreatywnie oklejone ciężarówki i autobusy. Byłoby na czym zawiesić oko stojąc w korku 🙂

Volvo Buses po raz pierwszy zaprezentowało swój 12-metrowy, elektryczny autobus miejski poruszający się w trybie całkowicie autonomicznym na terenie zajezdni.