Podobnie jak w wielu innych krajach w Polsce obowiązują czasowe zakazy ruchu dla ciężarówek. Okazuje się jednak, że błędy ustawodawcy mogą być korzystne dla przedsiębiorców.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 18 sierpnia 2003 r. w sprawie okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych pojazdów na drogach (Dz. U. nr 161, poz. 1565) istnieją trzy rodzaje zakazów ruchu:
– świąteczne,
– wakacyjne,
– wprowadzane z powodu uplastycznienia nawierzchni bitumicznych w przypadku wystąpienia wysokich temperatur.
Wszystkie zakazy dotyczą pojazdów i zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton, z wyłączeniem jednak autobusów. Nie ma znaczenia, czy pojazd jest wykorzystywany przez zawodowego przewoźnika, czy też w ramach przewozów na własne potrzeby firmy. Co więcej, zakazy dotyczą ruchu na wszystkich kategoriach dróg, w tym również gminnych.
Ograniczenia w ruchu nie dotyczą pojazdów wiozących niektóre artykuły spożywcze oraz szybko psujące się, towary niebezpieczne, prasę, leki, ładunki pocztowe, beton i odpady komunalne oraz żywe zwierzęta, a także ciągników rolniczych i pojazdów pracujących na potrzeby skupu mleka, zbóż lub zwierząt. Za jazdę pomimo obowiązywania zakazu Inspekcja Transportu Drogowego nakłada karę pieniężną w wysokości 1.000 zł za każde naruszenie.
Nie jedź w upale
W przypadku wystąpienia wysokich temperatur powodujących uplastycznienie nawierzchni bitumicznych, Generalny Dyrektor Dróg Publicznych i Autostrad ogłasza zakaz ruchu pojazdów w całym kraju lub jego części w godzinach od 11 do 22. Zakaz ten nie dotyczy tylko pojazdów bez ładunku.
Wątpliwości może budzić upoważnienie Dyrektora GDDKiA do ogłaszania tego zakazu, skoro upoważnienie ustawowe wyraźnie przewiduje możliwość wprowadzenia zakazu ruchu wyłącznie w drodze rozporządzenia Ministra Transportu. Rozwiązanie takie może być oceniane jako sprzeczne z Konstytucją, która zakazuje przecież organowi upoważnionemu do wydania rozporządzenia przekazania swoich kompetencji.
Nie jedź w święta…
Ciężarówki nie mogą również jeździć w dni ustawowo wolne od pracy (we wszystkie święta) w godzinach od 7 do 22. Zakaz obowiązuje też w godzinach od 18 do 22 w dzień poprzedzający większość świąt. Co istotne, zakaz nie dotyczy niedziel ani pojazdów powracających z zagranicy.
… i w wakacje
Największy problem powstaje z określeniem kiedy w Polsce obowiązują ograniczenia wakacyjne. Zgodnie z przepisami zakaz ruchu ciężarówek obowiązuje w okresie od pierwszego piątku po zakończeniu roku szkolnego do dnia 31 sierpnia:
– w piątki od 18 do 22,
– w soboty od 7 do 14,
– w niedziele od 7 do 22.
Ustawodawca wprowadzając taki przepis zapewne kierował się datą zakończenia zajęć dydaktycznych w szkołach, która przypada w pierwszy piątek przypadający po 18 czerwca. Na tej podstawie komentatorzy twierdzą, że ograniczenia wakacyjne obowiązują w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia.
Czy obowiązują?
Jeśli jednak wziąć pod uwagę definicję roku szkolnego zawartą w art. 63 ustawy o systemie oświaty, powstają istotne wątpliwości. Przepis ten stanowi bowiem, że rok szkolny rozpoczyna się 1 września każdego roku, a kończy z dniem 31 sierpnia następnego roku.
Skoro więc wakacyjny zakaz ruchu ma obowiązywać od zakończenia roku szkolnego (zgodnie z ustawą – 31 sierpnia) „do dnia 31 sierpnia”, to albo zakaz ten obowiązuje przez cały rok (co jest absurdem), albo zakaz w ogóle nie obowiązuje z powodu niechlujstwa legislacyjnego.
W przypadku nałożenia kary pieniężnej, to drugie rozwiązanie jest możliwe do obrony w postępowaniu odwoławczym. Z praktyki ITD wynika jednak, że nie zwraca uwagi na ten błąd ustawodawcy i nakłada kary pieniężne na wszystkich naruszających zakaz ruchu w wakacje. Być może praktyka ta zostanie dopiero zakwestionowana przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
(Robert Walczak – aplikant radcowski w kancelarii Babiaczyk, Skrocki i Wspólnicy sp. k. w Poznaniu, robert.walczak@przewoz.com)
Komentarze