Co drugi Polak nadal odkłada zakup świątecznych prezentów na ostatnią chwilę. Ale coraz częściej, aby uciec przed tłumem, kupujemy je w sklepach internetowych (23,86%). Jednocześnie ponad 70proc. osób oczekuje terminowości w procesie ich dostarczania. Takie oblicze polskich konsumentów w sytuacji przedświątecznych przygotowań wyłania się z badań przeprowadzonych przez firmę UPS* .
Wyniki badania UPS potwierdzają, że kupno świątecznych prezentów coraz częściej przenosi się do świata wirtualnego. Obecnie, niemal 25% badanych unika przedświątecznej gorączki i kolejek nabywając prezenty w sieci. Pięć lat temu odsetek deklarujących dokonywanie zakupów w Internecie wynosił zaledwie 3,71%.
Prawie połowa Polaków nadal odkłada zakupy na ostatnią chwilę. Co drugi respondent (50,01%) świąteczne upominki kupuje w okresie dwóch tygodni przed świętami lub zostawia ten obowiązek na kilka dni przed Wigilią. Nieco ponad 23% ankietowanych zamiast wręczyć prezenty osobiście, wysyła je, zwlekając z tym także do ostatniej chwili. Spośród tych respondentów, którzy wysyłają świąteczne upominki, dwie trzecie (niemal 67%) wysyła je w okresie dwóch tygodni przed świętami lub nawet w dzień Wigilii.
Uzyskane wyniki są zgodne z trendami globalnymi. Firma UPS przewiduje, że w roku bieżącym, tylko w ostatnim tygodniu przed świętami, dostarczy ponad 120 milionów przesyłek na całym świecie. Oznacza to wzrost o ponad 6% w porównaniu do ubiegłorocznego szczytu paczkowego, kiedy firma dostarczyła 113 milionów paczek. Wzrost ten odzwierciedla najnowszy trend odkładania zakupów w sieci na ostatnią chwilę przed świętami.
Co jest istotne dla osób wysyłających prezenty? Powołując się na badanie UPS można wywnioskować, że terminowość. Dla 72,8% Polaków to najważniejszy czynnik jeśli chodzi o dostarczanie prezentów. Inne wymienione przez respondentów priorytety to atrakcyjna cena (29,6%) i dostarczenie przesyłki w nienaruszonym stanie (18,9%).
Komentarze