Holenderski producent samochodów ciężarowych i autobusów na swoją renomę pracuje już od niemal stu lat. Jego dzieje pełne są wzlotów i upadków. Przedstawiamy historię marki DAF w telegraficznym skrócie.
Jak to się zaczęło? Skąd nazwa DAF?
Za pierwszą godną odnotowania datę w historii DAFa uznaje się rok 1928. Wówczas to Hub van Doorne postanawia założyć własny zakład, specjalizujący się w naprawie różnego rodzaju maszyn. Przedsiębiorcę wspomaga finansowo człowiek o nazwisku Huenges – właściciel browaru i fabryki lodu, zafascynowany zdolnościami van Doorne’a. Zakład przemysłu maszynowego powstaje jednak w trudnych czasach wielkiego kryzysu. Właściciel musi szybko szukać dodatkowej formy działalności – z samej naprawy maszyn i pojazdów nie da się wyżyć. Wraz z bratem, Vimem, van Doorne wymyśla nową formę specjalizacji zakładu. Odtąd główną rolę w firmie, której nazwę zmieniono na “Van Doorne’s Aanhangwagenfabriek N.V.”, w skrócie D.A.F., ma odgrywać produkcja naczep i przyczep.
Jeszcze w latach 30. o zakładzie van Doorne’a robi się głośno w całym kraju. Niewielka firma prezentuje kilka innowacji, dotąd niespotykanych w lokalnym przemyśle motoryzacyjnym – lekkie podwozie, automatyczny układ sprzęgu i układ hamulcowy. W niespokojnych latach z pomysłów firmy chętnie korzysta wojsko. Koncepcja TRADO – przekształcenie pojedynczej napędzanej osi tylnej w układ dwóch osi posobnych z podwójnym napędem, zostaje zastosowana w wielu pojazdach wojskowych.
DAF po wojnie
W czasach powojennych spółka zmienia nazwę na “Van Doorne’s Automobiel Fabriek”. Oprócz naczep do produkcji wdrożone zostają także samochody ciężarowe oraz autobusy. Pierwszy projekt ciężarówki pochodzi jeszcze sprzed wojny. W latach 40. i 50. panuje wzmożony popyt na pojazdy użytkowe, co znacząco przyczynia się do rozwoju firmy. W 1950 r. działalność rozpoczyna fabryka w Geldropseweg w Eindhoven. Dzięki nowoczesnym liniom produkcyjnym, z taśm montażowych zjeżdża nawet kilkanaście ciężarówek tygodniowo.
Pierwsze pojazdy sprzedawane komercyjnie to trzytonowy A30, pięciotonowy A50 oraz sześciotonowy A60, kilka lat później jednotonowy A10. Za napęd odpowiadają w nich benzynowe silniki Herkules lub wysokoprężne Perkinsy. Większość podzespołów pochodzi jednak z fabryk DAFa. Produkcję własnych silników imperium Doorne’ów rozpoczyna w 1957 r. W tym celu pozyskano licencję na jednostki napędowe Leylanda. Wkrótce po tym fabrykę opuszczają już autorskie konstrukcje. Cechą charakterystyczną pojazdów DAFa są chromowane paski na atrapie chłodnicy.
Nie tylko ciężarówki
Produkcja samochodów osobowych to marzenie wielu firm działających na rynku w latach 50. Bracia Doorne również nie potrafią oprzeć się pokusie spełnienia młodzieńczych planów. W 1958 r. DAF prezentuje światu dwudrzwiowego sedana o nazwie 600. Jego charakterystyczną cechą jest bezstopniowa skrzynia biegów Variomatic. To innowacja na skalę światową i projekt-protoplasta dla późniejszych, stosowanych do dziś, konstrukcji. Samochód odnosi sukces sprzedażowy. W latach późniejszych DAF wprowadza kolejne modele aut osobowych, które radzą sobie na rynku ze zmiennym szczęściem. Produkcja przestaje opłacać się w latach 70. Wtedy też całość udziałów części firmy zajmującej się autami osobowymi przejmuje Volvo.
Turbo + intercooler – czas innowacji
W 1957 r. DAF prezentuje nową linię ciężkich samochodów. Seria 2000 zdobywa dużą popularność. Najwięcej pochwał zbiera jednak DAF 2600 – pierwsza ciężarówka wyposażona w leżankę dla kierowcy. W 1958 r. firma rozpoczyna wytwarzanie własnych tylnych osi. Precedensem jest zaprojektowanie mechanizmu odchylania kabiny, który ułatwia dostęp do silnika.
W latach 70 pojawia się następca docenionego modelu 2600. Jest nim DAF 2800. Światową innowacją w przemyśle pojazdów ciężarowych jest zastosowanie w nim silnika wyposażonego w turbosprężarkę w połączeniu z chłodnicą międzystopniową (intercoolerem).
W latach 1978-79 umierają obaj założyciele firmy – Hub van Doorne oraz jego brat Wim. W tym samym czasie DAF zaprzestaje produkcji przyczep i skupia się na konstruowaniu i produkcji ciężkich i średnich ciężarówek.
Kolejne lata to wprowadzanie nowych rozwiązań w zakresie podwozi i silników, a także sukcesy wizerunkowe. Pojazdy DAF odnoszą sukcesy w rajdzie Paryż-Dakar.
DAF 95, przy którego projektowaniu pracował słynny włoski stylista Giorgetto Giugiaro, zostaje “Międzynarodową Ciężarówką Roku 1988”. Sukces jest przypieczętowaniem nowego oblicza firmy, która rozrosła się, dzięki nabyciu nowych udziałów. Nowa nazwa DAF B.V wynika z fuzji DAF Truck, zakładu w Leyland i Freight Rover.
Gorsze czasy i odrodzenie
Sielanka trwa krótko. Na początku lat 90. następuje załamanie rynku samochodów ciężarowych. Problemy pojawiają się głównie na rynku brytyjskim, od którego firma DAF jest silnie uzależniona. Przedsiębiorstwo ogłasza upadłość w 1993 r. Niespełna miesiąc po tym zdarzeniu udaje się jednak częściowo firmę jako DAF Trucks N.V.
W następnych latach DAF produkuje kolejne modele, które spotykają się z ciepłym przyjęciem odbiorców. Kondycja firmy nie jest jednak stabilna. Pojawia się potrzeba znalezienia silnego kontrahenta. Udaje się to w 1996 r. DAF zostaje wykupiony przez firmę Peccar – potentata w branży ciężarówek, właściciela takich marek jak Kenworth czy Peterbilt. Karta się odwraca. Już w 1998 r. przedsiębiorstwo notuje duży sukces. Nowy produkt – DAF 95XF zostaje wybrany “Międzynarodową Ciężarówką Roku 1998”. Ten sam tytuł DAF zdobędzie jeszcze dwukrotnie – w 2002 r. za serię pojazdów dystrybucyjnych LF i w 2006 za model XF105. Wzrasta produkcja. Pomiędzy rokiem 1999 a 2007 r. dostarczonych zostaje 250 tys. pojazdów. Trwają pracę nad nowoczesnymi systemami obniżającymi emisję spalin oraz nad napędem hybrydowym. DAF ponownie jest na fali wznoszącej.
Komentarze