Protesty przewoźników na granicy z Ukrainą nie ustają. Co zrobić, żeby zakończyć strajk?

28 listopada 2023, 13:39

Od blisko miesiąca na granicy polsko-ukraińskiej trwa protest przewoźników, którzy domagają się uregulowania zasad transportu. Wjazd do Ukrainy jest zablokowany, a kierowcy czekają na przejazd po kilka dni. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Co zrobić i jakich metod użyć, aby strajk się zakończył?

fot. unsplash.com

Dzisiaj tj. 28.11.2023 r. odbyła się konferencja, której organizatorem było stowarzyszenie Transport i Logistyka Polska (TLP). Jej celem było znalezienie sposobów, które pomogą zakończyć protest, a temat przewodni spotkania to: „Rozwiązania likwidujące źródło protestów polskich przewoźników blokujących granicę ukraińską”.

Nieustające protesty na granicy z Ukrainą

Ze względu na zakłócenie wymiany towarowej między Unią Europejskiej a Ukrainą, odbywa się strajk przewoźników.

Aktualnie na wszystkich granicach polsko-ukraińskich, w kolejce do przejazdu stoi około 3000 pojazdów, z czego 1000 na Korczowej, 800 w Dorohusku i, aż 1200 w Medyce.

Protestujący postulują m.in. wprowadzenie zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego, zawieszenie licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli. Jak informują służby, w kolejce do granicy na Medyce kierowcy mogą stać nawet i 130 godzin. Kolejka tirów jest na tyle duża, że ma około 30 km i ciągnie się przez dwa powiaty. Od tego tygodnia protest będzie prowadzony przez całą dobę i ma trwać nawet do 3 stycznia 2024 r.

Co tak naprawdę spowodowało protest?

Protest przewoźników jest wynikiem poważnych napięć społecznych, które wynikają z kilku czynników:

  • podejmowanie natychmiastowych decyzji politycznych, liberalizujących unijno-ukraiński rynek transportowy,
  • nierównomierne traktowanie unijnych przewoźników przez ukraińskie władze,
  • brak efektywnej egzekucji obowiązującego prawa ze strony organów administracji państw członkowskich UE,
  • transportowi zleceniodawcy, którzy wykorzystywali pojawienie się znacznie tańszych ukraińskich przewoźników do rezygnacji z droższych usług unijnych, w tym także polskich przewoźników.

Opisane wyżej zjawiska najbardziej odczuwalne są wśród tych przewoźników, którzy od wielu lat specjalizują się w przewozach na wschód.

– W pełni rozumiem emocje, jakimi kierują się przewoźnicy blokujący granicę. Wsparcie Ukrainy, w tych trudnych dla niej chwilach rosyjskiej agresji, nie może odbywać się kosztem bankructw polskich przedsiębiorców. Szczególnie, że część z nich zaangażowana była w szeroką pomoc humanitarną dla naszego sąsiada. Niestety zarówno polskie władze, jak i władze Unii Europejskiej pozostawiły tych polskich przewoźników samym sobie, bez jakiejkolwiek osłony lub wsparcia.

– Już dziś przewoźnicy z oddalonych od Ukrainy regionów Polski wskazują na coraz większą liczbę niezgodnych z prawem zleceń od firm handlowych, produkcyjnych i spedycyjnych dla ukraińskich przewoźników na przewozy kabotażowe i cross-trade (przewóz towarów między państwami członkowskimi UE). Budzi to w nich głęboką frustrację, wzmocnioną przez złą sytuację na unijnym rynku przewozów drogowych — komentuje Maciej Wroński, Prezes związku pracodawców Transport i Logistyka Polska (TLP).

Działania mające na celu zakończyć protest

Związek pracodawców Transport i Logistyka Polska postanowił zaproponować konkretne działania:

  • zobowiązanie polskich eksporterów i importerów do zabezpieczenia polskim przewoźnikom drogowym co najmniej 50-procentowego udziału w pracy przewozowej w wymianie towarowej z Ukrainą; obowiązek ten powinien być zabezpieczony sankcją pieniężną w wysokości równej 30% rocznej wartości wymiany towarowej podmiotu naruszającego ten obowiązek,
  • wprowadzenie obowiązku rejestracji w systemie SENT przewozu wszystkich towarów przewożonych przez ukraińskich przewoźników;
  • poselski projekt nowelizacji ustawy — Prawo przewozowe i/lub w ustawę o transporcie drogowym wprowadzającej:
  • kary pieniężne za korzystanie w krajowej i transgranicznej wymianie towarowej z innymi państwami członkowskimi UE z usług nieposiadającego odpowiedniego zezwolenia zagranicznego poza unijnego przewoźnika, w wysokości do 500 tysięcy złotych,
  • rozszerzenie uprawnień Inspekcji Transportu Drogowego w zakresie kontroli wszystkich zleceniodawców i odbiorców usług transportowych, a także przyznające podobne uprawnienia funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej;
  • projekt uchwały Sejmu zobowiązującej Rząd do negocjacji ze stroną ukraińską, umowy o wzajemnej pomocy prawnej w sprawach kontroli warunków zatrudnienia pracowników delegowanych do pracy na terytorium drugiej strony

– TLP nie jest stroną istniejącego protestu. Blokujący przewoźnicy wybrali swoich przedstawicieli i to do nich należy akceptacja wszelkich proponowanych rozwiązań. Nie mamy także bezpośredniego wpływu na postawę polskich władz. Niemniej wobec braku w przestrzeni publicznej pomysłów na realistyczne i zgodne z unijnym prawem rozwiązania obecnego kryzysu, postanowiliśmy zająć stanowisko w tej sprawie z pozycji eksperckiej. Proponowane przez nas rozwiązania są możliwe do podjęcia „tu i teraz”. I w naszej ocenie mogą zminimalizować większość negatywnych zjawisk, które spowodowały wybuch społecznego niezadowolenia.

– Obowiązek zabezpieczenia co najmniej 50% przewozów drogowych w polskim eksporcie i imporcie do i z Ukrainy pozwoliłby osiągnąć te same cele, które leżały u podstaw reglamentacji przewozów za pomocą systemu zezwoleń. Polska nie naruszałaby przy tym postanowień umów zawartych pomiędzy Unią a Ukrainą. Umów, których gospodarzem jest Komisja Europejska, Rada UE i Europejski Parlament, a nie polskie władze. – tłumaczy Prezes TLP.

fot. unsplash.com

Ponadto TLP proponuje, aby sejmowa Komisja Infrastruktury wyszła z inicjatywą powołania polsko-ukraińskiej międzyparlamentarnej grupy roboczej, która niezwłocznie zajęłaby się oceną barier związanych z przekraczaniem granic przejściami drogowymi po obu stronach granicy naszych państw oraz wypracowaniem rozwiązań skracających czas oczekiwania na odprawę graniczną i celną.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!