Masz małą firmę transportową, a główny kontrahent nie wywiązuje się z płatności. Co dalej? Najbardziej oczywiste wyjście to postępowanie sądowe. Jeśli kontrahent się specjalnie nie odwołuje i masz dobrych prawników, wyroku w sądach tradycyjnych możesz spodziewać się po roku, no może po półtora, bo przecież na wokandzie panuje chaos spowodowany pandemią.