W odpowiedzi na postulaty polskich przewoźników, którzy oczekują działań na rzecz uczciwej konkurencji od służb kontrolnych, Inspekcja Transportu Drogowego zwiększyła liczbę kontroli przewoźników z Ukrainy o 34%. Dodatkowo są prowadzone także skoordynowane kontrole z udziałem innych służb w wybranych punktach.

W ubiegłym tygodniu inspektorzy z Inspekcji Transportu Drogowego mieli wiele przypadków ze znacznymi przekroczeniami dopuszczalnej masy całkowitej w ciężarówkach. Nie obyło się, bez srogich kar i poważnych konsekwencji dla prowadzących pojazdy.

Liczne zatrzymania przeładowanych pojazdów w całej Polsce. Bus ważący prawie 7,5 tony czy samochód dostawczy o tonażu bliskim 5 ton, to tylko jedne z przypadków kontroli, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu.

Nielegalni migranci z Afganistanu jechali na naczepie bośniackiej ciężarówki. Zostali złapani na bramkach poboru opłat w Mysłowicach na autostradzie A4. Teraz za nielegalny przewóz czterech uchodźców, kierowca może mieć poważne problemy.

Ponad 1,5 promila we krwi miał kierowca ciężarówki podczas kontroli przeprowadzanej przez inspektorów z opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Prowadzący pojazd pił piwo w trakcie jazdy.

Podczas kontroli pojazdu w Gdańsku, kierowca chciał przekupić inspektorów z WITD łapówką finansową. Inspektorzy jednak o całym zajściu poinformowali patrol policji. Teraz na kierowcę czekają poważne konsekwencje.

Inspekcja transportu drogowego na Dolnym Śląsku zatrzymała samochody dostawcze rozwożące towary spożywcze z centrum dystrybucji. Pojazdy były prawie dwa razy cięższe niż dopuszczalna masa całkowita.

Inspektorzy z Inspekcji Transportu Drogowego w ubiegłym tygodniu wykryli poważne naruszenia wśród kierowców ciężarówek. Poniżej przedstawimy kilka przykładów z interwencji funkcjonariuszy.

Funkcjonariusze z wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli niemiecką ciężarówkę, w której kierowca przekroczył wiele naruszeń norm czasu pracy. Dodatkowo jego tachograf w pojeździe nie miał ważnego przeglądu okresowego, czego efektem była utrata prawa jazdy.

Inspektorzy z podkarpackiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali kierowcę bez uprawnień i ważnego przeglądu technicznego do prowadzenia ponad 10-tonowej ciężarówki. Także zainstalowany w pojeździe tachograf nie został poddany legalizacji w odpowiednim terminie. Za ten czyn mężczyznę czekają poważne konsekwencje.