Podsumowanie sprzedaży pojazdów ciężarowych w 2020 roku

18 stycznia 2021, 8:49

Rok 2020 przyniósł spadki sprzedaży i to we wszystkich segmentach pojazdów użytkowych o DMC pow. 3,5t. Spiętrzenie się kilku problemów w branży, wśród których prym wiódł temat walki z pandemią, zaowocowało jednym z gorszych wyników w ciągu ostatnich kilku lat.

Branża TSL obrywała w tym roku z kilku stron, a największy „wycisk” dostała rzecz jasna od pandemii, która w największym stopniu wpłynęła na decyzje zakupowe przewoźników. Oprócz niej, były również takie tematy, jak chociażby niepewność przewoźników związana z Brexitem czy Pakietem mobilności, a także sytuacja na granicy z Białorusią, chroniczny niedobór kierowców i kilka innych problemów, które opisaliśmy w podsumowaniu branżyOznaczało to mało optymistyczne nastroje wśród przedsiębiorców, którzy musieli przetrwać etap zamknięcia światowych gospodarek i wstrzymania wielu procesów logistycznych w różnych branżach, mających wpływ na przepływ towarów.

Mocny grudzień na osłodę słabego roku

Za pewną ciekawostkę można uznać fakt, że miesiąc zamykający 2020 rok górował nad ubiegłorocznym w znacznym stopniu. Jest to w pewnym sensie jednym niewielu z pozytywnych aspektów. W grudniu zarejestrowano 2 448 pojazdów użytkowych o DMC pow. 3,5t. Jest to wynik lepszy aż o 37,9% r./r. Szacuje się, że wysokie tempo wzrostu, które zostało odnotowane również w listopadzie, jest efektem niskiej bazy z 2019 roku.

Poprawa wyników względem ubiegłego roku nastąpiła we wszystkich kategoriach – ciągniki siodłowe osiągnęły 60,2% wzrost, słupki w kategorii podwozi ciężarowych urosły o 17,6%, a samochody specjalne „podskoczyły” o 6,4%. Dostarczono do odbiorców 2 306 sztuk ciężarówek, natomiast autobusów – 142 sztuki.

Sprzedaż nowych ciężarówek i autobusów w 2020 roku

W 2020 roku zarejestrowano 20 671 nowych pojazdów ciężarowych o DMC pow. 3,5t. Dla porównania, w 2019 roku zarejestrowano 28 317 sztuk. Mamy więc do czynienia ze spadkiem sprzedaży o 27,0% r./r., co jasno dowodzi, że pandemia i związane z tym zamrożenie gospodarek światowych, obiło się czkawką również w branży, która pozornie nie została zatrzymana, zarówno w pierwszej fazie wprowadzanych obostrzeń, jak i kolejnych.

Wpływ pandemii na sprzedaż w branży TSL dobrze obrazuje porównanie z ubiegłymi latami, w których wolumeny pojazdów ciężarowych również znajdowały się pod kreską – jednak poziom procentowy spadku między 2018 a 2019 (spadek o 5,2%) jest dużo niższy aniżeli między 2019 a 2020 rokiem (27,0%). Pięciokrotnie gorszy wynik w stosunku do poprzedniej pary, to liczbowe cofnięcie się w czasie o 5 lat.

Z porażającym wynikiem kończy się rok sprzedażowy dla rynku transportu osobowego, który z wiadomych względów został dosłownie zatrzymany. Autobusów sprzedano w tym roku 1 485, rok wcześniej 2 471, co przełożyło się tym samym na spadek o 39,9% r./r.

Pierwsze rejestracje nowych pojazdów użytkowych O DMC pow. 3,5t
Rok 2020
2019
% zmiana r/r
Samochody ciężarowe (razem) 20 671 28 317 -27,0%
Samochody ciężarowe o DMC>3,5t* 4 968 6 791 -26,8%
Samochody specjalne o DMC>3,5t 1 238 1 254 -1,3%
Ciągniki siodłowe 14 465 20 272 -28,6%
Autobusy 1 485 2 471 -39,9%
Razem pojazdy użytkowe 22 156 30 788 -28.0%

Ranking sprzedaży pojazdów ciężarowych w Polsce

W rankingu sprzedaży, w końcówce roku nie doszło do żadnych zaskakujących zmian od czasu naszego poprzedniego artykułu na ten temat. Kluczowe marki, pomimo rekordowych (krótkookresowo) rezultatów sprzedażowych, nie były „game changerami”. Wśród samochodów najcięższych, o DMC przekraczającym 16 t., które stanowią ponad 89% rynku samochodów ciężarowych, na pierwszym miejscu utrzymała się marka DAF, na drugim miejscu Volvo Trucks, a na trzecim SCANIA.

Za podium znalazł się MAN, natomiast pierwszą piątkę zamyka Mercedes-Benz. Na szóstym miejscu uplasowało się Renault Trucks, niżej jest Iveco, które wraz z Ford Trucks  jako jedyne odnotowują wzrost, jednocześnie zamykając ranking. Dla marki Ford Trucks, jest to pełny debiut, ponieważ w 2019 roku marka dopiero „wprowadzała się” na polski rynek. Skok procentowy Forda, który został odnotowany w październiku jako swoista pozytywna anomalia wyniósł ponad 850%, wraz z końcem roku zmniejszył się do 564% przy większej liczbie sprzedanych ciężarówek.

Ranking producentów pod względem liczby sprzedanych pojazdów ciężarowych o DMC pow. 16 t. w 2020 roku:

  1. DAF 4 326 sztuk (-23%)
  2. VOLVO 3 416 sztuk (-19%)
  3. SCANIA 3 008 sztuk (-43%)
  4. MAN 2 973 sztuk (-34%)
  5. MERCEDES-BENZ 2 912 sztuk (-27%)
  6. RENAULT 840 sztuk (-40,2%)
  7. IVECO 620 sztuk (62,7%)
  8. FORD TRUCKS 146 sztuk (564%)

Ogólny ranking sprzedaży pojazdów ciężarowych pow. 3,5t 

Na liczbę sprzedanych 20 671 sztuk nowych samochodów ciężarowych pow. 3,5t, w największym stopniu złożyło się pięciu producentów. Liderem rankingu jest DAF z liczbą 4 441 sztuk. Na drugą lokatę wskoczył MAN z liczbą 3 500, który nieznacznie wyprzedził markę Volvo (3 433). Mercedes-Benz i SCANIA zamyka pierwszą piątkę rankingu.

  1. DAF 4 441 sztuk (-22%)
  2. MAN 3 500 sztuk (-33%)
  3. VOLVO 3 433 sztuk (-19%)
  4. MERCEDES-BENZ 3 358 sztuk (-25%)
  5. SCANIA 3 008 sztuk (-43%)
Ogólny ranking rejestracji pojazdów ciężarowych pow. 3,5t
Pozycja Marka 2020 2019 Zmiana % r/r
Ogółem Udział % w rynku Ogółem Udział % w rynku
1 DAF 4441 21,48% 5711 20,17% -22,20%
2 MAN 3500 16,93% 5256 18,56% -33,40%
3 VOLVO 3433 16,61% 4247 15,00% -19,20%
4 MERCEDES-BENZ 3358 16,24% 4499 15,89% -25,40%
5 SCANIA 3008 14,55% 5273 18,62% -43,00%
6 IVECO 1645 7,96% 1533 5,41% 7,30%
7 RENAULT 906 4,38% 1476 5,21% -38,60%
8 FORD TRUCKS 146 0,80% 22 0,09% 563,60%
RAZEM 20437 98,96% 28017 99,15% -37,08%
Pozostałe 234 1,04% 300 0,85% 28,20%
OGÓŁEM 20671 100,00% 28317 100,00% -27,0%

Segment pojazdów importowanych z rekordem

Zaskoczeniem jest grudniowy rezultat w grupie pojazdów importowanych o DMC pow. 3,5t, które sprowadzono do Polski w liczbie 2 974 sztuk, co oznacza 37% wzrost. Według danych PZPM, taki wynik nie był wcześniej odnotowany w analogicznym miesiącu. W grudniu 2020 roku zostało zarejestrowanych 2 773 pojazdów ciężarowych (+44,8% r/r, +7,7% m/m) i 201 autobusów (-21,5% r/r; +23,3% m/m).

Od początku stycznia sprowadzono 29 503 używane pojazdy użytkowe, co jednak stanowi spadek o 6,2% względem poprzedniego roku (-1948 szt.), z czego 27 174 to samochody ciężarowe – ten segment również odnotował spadek o -3,8% (-1 070 szt. r/r.). Pozostałe 2 329 sztuk pojazdów stanowią autobusy (-27,4%, -878 szt. r/r.). Wszystkich sprowadzonych używanych pojazdów było o 33,2% więcej, niż zarejestrowano w tym czasie nowych.

O komentarze dotyczące sprzedaży pojazdów w 2020 r. poprosiliśmy wszystkich wiodących producentów ciężarówek. Otrzymane odpowiedzi będziemy dodawać na bieżąco, aktualizując artykuł.

Jako pierwsza firma, odpowiedzi na nasze pytania udzielił Ford Trucks:

Patrząc z perspektywy producenta, jak mocno sytuacja pandemiczna wpłynęła na decyzje zakupowe przewoźników w 2020 roku?

Ford Trucks jest producentem pojazdów ciężarowych powyżej 16 ton DMC, więc na tym segmencie rynku się skoncentruję. Wyniki rejestracji nowych pojazdów w 2020 roku wskazują ewidentnie na zdecydowany spadek sprzedaży pojazdów ciężarowych. Moim zdaniem pandemia miała wpływ na wyniki sprzedaży, jednak trudno określić w jak wielkim stopniu. W czwartym kwartale 2019 roku odnotowaliśmy wyraźny spadek sprzedaży pojazdów ciężarowych w stosunku do roku 2018. Pandemia tylko pogłębiła ten spadek. W przypadku Ford Trucks, dla którego rok 2020 był pierwszym rokiem sprzedaży na rynku polskim, pandemia miała znacznie większy negatywny wpływ niż dla pozostałych producentów. Klienci standardowo w sytuacjach kryzysowych są mniej skłonni do ryzyka i wybierania nowych ofert i rozwiązań, decydując się na sprawdzone i znane rozwiązania. Miało to duży wpływ na sprzedaż Q-Service Truck Sp. z o.o., wyłącznego importera Ford Trucks, który oferował zupełnie nowe produkty na rynku polskim. Dlatego osiągnięte przez nas wyniki  sprzedaży bardzo nas cieszą i potwierdzają, że oferowane przez nas pojazdy, a szczególnie ciągnik siodłowy F-MAX, bardzo dobrze przyjął sią na rynku – mówi Wojciech Kopiel, Dyrektor Zarządzający Q-Service Truck.

Na wiosnę sytuacja na rynku była bardzo niepewna, dlatego przewoźnicy wstrzymywali się z zakupem pojazdów. W ciągu roku natomiast zauważalna była tendencja wzrostowa zarówno przy zakupie samochodów nowych, jak i używanych. W przypadku tych drugich odnotowaliśmy wzrost sprzedaży o +60% – mówi Piotr Seroka, PR & Marketing Manager Mercedes-Benz Trucks Polska.

W końcówce roku doszło do bardzo dużych wzrostów, rzędu ponad 30% r./r. Jakie czynniki mogły mieć wpływ na takie pobudzenie rynku akurat w ostatnich dwóch miesiącach?

Wpływ na to miało skumulowanie się kilku czynników. Po pierwsze porównywanie końcówki 2020 i 2019 roku nie jest zbyt miarodajne. Końcówka roku 2019 to wyraźny spadek sprzedaży i na tym tle wynik końcówki 2020 roku wygląda tak spektakularnie, ale gdy porównamy go do końcówki roku 2018 nie wygląda już to tak różowo. Dodatkowo przewoźnicy odkładali swoje zakupy czekając na zakończenie pandemii i ci, którzy nie mogli dłużej czekać, zrealizowali je pod koniec roku. Dodatkowym czynnikiem były przerwy w produkcji w kwietniu i maju, które spowodowały opóźnienia w dostawach zamówionych pojazdów – Wojciech Kopiel, Dyrektor Zarządzający Q-Service Truck.

Było to zjawisko, którego nikt się nie spodziewał. Uważam, że czynnikiem, który w głównej mierze wpłynął na pobudzenie rynku byli sami przewoźnicy i ich pozytywne nastroje co do funkcjonowania branży transportowej w najbliższym czasie – Piotr Seroka, PR & Marketing Manager Mercedes-Benz Trucks Polska.

Spadki sprzedaży są odnotowywane od 2019 roku. Czy gdyby nie pandemia, ten rok mógłby zakończyć się na plusie?

Na pewno spadki sprzedaży nie byłyby tak duże. Ale pandemia nie była jedynym czynnikiem negatywnie wpływającym na sprzedaż w 2020 roku. Pozostałe to choćby spowolnienie gospodarcze w Europie Zachodniej obserwowane już pod koniec 2019 roku, Brexit oraz pakiet mobilności. Dlatego trudno jest jednoznacznie stwierdzić, że gdyby nie pandemia to zakończylibyśmy rok 2020 na plusie – mówi Wojciech Kopiel, Dyrektor Zarządzający Q-Service Truck.

Jestem przekonany, że gdyby nie pandemia, to rok 2020 moglibyśmy zaliczyć do bardzo udanych, jednakże jesteśmy i tak niezwykle zadowoleni, ponieważ Mercedes-Benz Trucks zdobył w tych trudnych czasach udziały rynkowe i poprawił swoją pozycję na rynku – mówi Piotr Seroka, PR & Marketing Manager Mercedes-Benz Trucks Polska.

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Brak komentarzy!