Tegoroczna edycja Master Truck Show była pozornie podobna do poprzednich, jednak wyróżniała się z powodu panującej pandemii koronawirusa. Trzydniowa impreza trwająca od piątku do niedzieli była okazją dla spędzenia czasu w świetnym, truckerskim klimacie. Zwiększony reżim sanitarny nie przeszkodził w dobrej zabawie, jednak frekwencja była znacząco niższa niż w latach ubiegłych.