Do głównych zadań Inspekcji Transportu Drogowego należy ochrona polskich dróg przed zniszczeniami spowodowanymi przeciążonymi pojazdami. W zwiększeniu skuteczności działań mają pomóc nowe wagi, które właśnie trafiły do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. 

Kierowca ciężarówki, który oszukał tachograf używając magnesu, z powodu zmęczenia wpadł z zestawem do rowu. Innego delikwenta nie wpuszczono do Polski, również za magnes. Jest jeszcze historia, w której kierowca przejechał ponad 200 km z wariującą elektroniką po zastosowaniu tegoż kawałka metalu.

Polacy są mistrzami kombinowania na co dowodem jest Bus zatrzymany przez Kaliskie WITD. Podczas ważenia wykazano przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej… o półtorej tony. Jednak nie sam poziom przeładowania zadziwia.

Inspektorzy Siedleckiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali kierowcę autobusu do rutynowej kontroli. Miał blisko 2,4 promila. Sprawa trafiła do sądu.

Inspektorzy WITD w Szczecinie zatrzymali rutynowo Volvo norweskiego przewoźnika. Z pewnością zdziwili się, gdy okazało się, że kilkukrotnie przekroczył czas jazdy bez przerwy.

Po zakłóceniach i bałaganie związanym z nowym organem nadzorującym Inspekcją Transportu Drogowego, ZDM postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce. Okazuje się, że funkcjonariusze Zarządu Dróg Miejskich mają podobne uprawnienia do ITD i także mogą kontrolować ciężarówki.Na początek sprawy w swoje ręce wzięli funkcjonariusze z Warszawy, ale należy się spodziewać kontroli w innych większych miastach na […]

Podczas kontroli pojazdu tureckiego przewoźnika, inspektorzy WITD z Bydgoszczy zaczęli podejrzewać, że zainstalowano w nim urządzenie do manipulowania pracą tachografu. W związku z powyższym, przedmiotowy pojazd został skierowany do serwisu tachografów, gdzie przeprowadzono dalsze czynności kontrolne.

Inspektorzy z WITD we Wrocławiu wykorzystali Mobilną Linię Diagnostyczną, by sprawdzić stan pojazdów w Legnicy. Spośród 12 przebadanych pojazdów, 7 było w tak złym stanie, że pozbawiono je dowodów rejestracyjnych. Zatrzymano też pojazd przeładowany o 11 ton.

Kierowca rosyjskiej ciężarówki był bardzo wytrwały w postanowieniu dotarcia do celu, chociaż jechał po autostradzie A4 tylko 40 km/h, zostawiając za sobą fragmenty opony naczepy i zajmując dwa pasy ruchu. Nie umknęło to uwadze inspektorów z Delegatury Południowej GITD.

Inspektorzy z WITD w Opolu wytypowali do kontroli w miejscowości Zalesie Śląskie pojazd polskiego przewoźnika. 200 metrów przed punktem kontrolnym kireowca gwałtownie zjechał na drogę lokalną, co wzbudziło podejrzenie u kontrolujących, którzy pojechali za pojazdem.